Aleteia logoAleteia logoAleteia
piątek 29/03/2024 |
Wielki Piątek
Aleteia logo
Kościół
separateurCreated with Sketch.

Bez lukru, bez konwenansów. Franciszek potraktował młodych poważnie

GRZEDZINSKI_20160727_1111

Konrad Sawicki - 27.07.16

Młodzi wiwatują, a papież opowiada dramatyczną historię o śmierci. Dysonans? Nic podobnego. To sprawdzony styl obecnego biskupa Rzymu.
Wielki Post to czas modlitwy i ofiary.
Pomóż nam, abyśmy mogli służyć Ci
w tym szczególnym okresie
Wesprzyj nas

Długo oczekiwany gość z Watykanu pojawia się wieczorem w „Oknie papieskim”. Młodzież wiwatuje, raduje się, krzyczy. A Franciszek ze skupioną miną zaczyna opowiadać dramatyczną historię 27-letniego Maćka Cieśli, zdolnego grafika, który 2 lipca zmarł na raka. Dysonans? Nic podobnego. To sprawdzony styl obecnego biskupa Rzymu.

Maciek Cieśla specjalnie dla ŚDM projektował między innymi stroje liturgiczne, elementy graficzne na flagach i odznakach pielgrzymów. Dziś korzystamy z jego pracy, ale on sam niestety nie doczekał spotkania z papieżem, którego pobyt w Polsce chciał uświetnić swoim wysiłkiem. „Właśnie w tej pracy odnalazł swoją wiarę” – mówił Franciszek, wyraźnie poruszony historią młodego człowieka.

Okno Papieskie
PAP

Młodzież zgromadzona na ulicy Franciszkańskiej słuchała w skupieniu. Papież tłumaczył jej, że życie ma zarówno stronę piękną, jak i tę drugą, gdzie pojawia się smutek, cierpienie i śmierć. Tak jak tego doświadczył Maciek. „On odnalazł swoją drogę, a jego wiara zaprowadziła go do Jezusa i teraz jest w niebie, patrząc na nas” – mówił dalej Franciszek. Zachęcał młodych by odważnie poszukiwali swojej własnej drogi. A następnie wołał do nich: „Nie bójcie się! Bóg jest wielki, Bóg jest dobry! Bądźcie radośni! To obowiązek tych, którzy idą za Jezusem!” Potem była wspólna modlitwa i papieskie błogosławieństwo.

Takie rozpoczęcie papieskiej rozmowy z młodymi podczas Światowych Dni Młodzieży było zaskakujące. Ale z drugiej strony niezwykle spójne z tym pontyfikatem. Konkretna życiowa historia, która dotyka słuchaczy, potem kilka zdań rozważania – gdzie refleksje przeplatane różnymi obrazami mieszają się z pytaniami i próbami odpowiedzi – a następnie modlitwa. Taki właśnie jest styl obecnego biskupa Rzymu i wydaje się, że ten styl młodym przypadnie do gustu.

Franciszek bowiem potraktował ich bardzo poważnie, jako ludzi dojrzałych do rozmowy na trudne tematy. Bez lukru, bez konwenansów, bez wchodzenia w gładkie zdania powitań i pozdrowień, od razu przeszedł do tego, do czego czuje się powołany jako pasterz. Coś, co miało być zwykłym przywitaniem, wykorzystał do głębokiej katechezy. Tym nieoczekiwanym zabiegiem wykreował wydarzenie, do którego wciągnął zarówno młodych uczestników ŚDM, jak i innych ludzi na całym świecie. Tego wieczora w wielu domach z pewnością rozmawiano o historii Maćka i kruchości naszego życia.

I to właśnie jest cały Franciszek. Prosty, a zarazem głęboki. Wesoły, a jednocześnie skłaniający do zadumy. Wykorzystujący każdą okazję, by wciągnąć słuchacza w dialog wiary. Oby ta rozmowa papieża z młodymi – tak zaskakująco, lecz pięknie rozpoczęta – toczyła się na polskiej ziemi owocnie przez kolejne dni.

Tags:
Papieżpapież FranciszekŚwiatowe Dni Młodzieży
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail