Aleteia logoAleteia logoAleteia
środa 24/04/2024 |
Św. Jerzego
Aleteia logo
Kultura
separateurCreated with Sketch.

Nie staramy się zostać gwiazdami muzyki religijnej. Mamy przesłanie, które chcemy przekazać

Cecilia - 25.02.17

Inspirująca, wzruszająca historia stojąca za ostatnim utworem Franciszkanów Odnowy.

Franciszkanie Odnowy nie tylko tworzą muzykę religijną, ale także tworzą poruszające filmy, zyskujące popularność na YouTube. Ich muzyka przełamuje bariery i pomimo faktu, że ślubują ubóstwo, dzięki hojności studia tworzącego filmy Spirit Juice, ich filmy są tworzone z wykorzystaniem nowoczesnych technologii. Do tego ich teledyski przyciągają świetnymi zagraniami w koszykówce i popisem beatboxingu.

Ale to nie jest najważniejsze: tu nie chodzi o liczbę wyświetleń i zastosowanie najnowszych gadżetów technologicznych. „Mam nadzieję, że nasze filmy nie będą tylko promować markę Franciszkanów Odnowy, albo kreować gwiazdy rocka” mówi br. Mark-Mary, producent ostatniej serii filmów. „Naszym celem jest głosić Ewangelię w języku, który mogą zrozumieć ludzie współcześni, języku muzyki i ruchu”.

„Kiedy wypuszczamy to wideo do sieci, moja modlitwa brzmi jak refren piosenki: Wierzę w Twoją miłość, która zapuści korzenie w sercach i umysłach wielu, i ufam, że ten prosty refren jest namaszczony przez Pana i stanie się źródłem nadziei dla wielu osób, bez względu w jak trudnych sytuacjach się znajdą”.

To jest przesłanie, które chcemy głosić: Ewangelia. Dobra nowina. Objawienie miłości Boga do nas.

Takie przesłanie niesie najnowszy utwór franciszkanów pt. “Rising” napisany przez br. Tansi Ibisi. Br. Tansi podzielił się z nami historią jego powstania:

Spotkałem Irene w Calvary, ośrodku opieki paliatywnej. Miała około pięćdziesięciu lat. Była pacjentką z nowotworem. Chciałem ją odwiedzić, porozmawiać z nią, razem śmiać się, modlić się i udzielić jej Komunii Świętej. Nikt jej nie odwiedzał, nawet jej dzieci nie chciały do niej przychodzić. Sama także przyznała, że oddaliła się od wiary, ale teraz zapragnęła do niej powrócić. W jej pokoju wisiało zdjęcie, na którym Irene była piękną młodą panną. Pewnego razu powiedziałem jej „Wyglądasz pięknie Irene”, czemu ona żartobliwie zaprzeczyła, mówiąc że kłamię. A ja naprawdę uważałem, że wyglądała jeszcze piękniej niż na zdjęciu, bo teraz była jak oblubienica przygotowująca do swojego ślubu. Irene był przygotowywana na jeszcze ważniejszy dzień, w którym rozpocznie życie w jedności z Ukochanym, które będzie trwało wiecznie. Rozumiałem jej pragnienie, aby powrócić do Chrystusa i jej tęsknotę do przyjęcia Eucharystii jako chęć bycia piękną dla Chrystusa, swojego Oblubieńca. Chciała zmartwychwstać z Nim.Irena zmarła kilka dni później i dotarło do mnie, że podczas jej cierpienia, Chrystus, Oblubieniec wziął ją za rękę, a ona już zaczęła iść razem z Nim. Zarówno cierpienie Chrystusa jak i nasze ma znaczenie. Zmartwychwstanie Chrystusa, które dokonało się po Jego cierpieniu na krzyżu, obejmuje także tajemnicę zmartwychwstania ciała. W pewnym sensie, Chrystus nieustannie wstaje z grobu. Zmartwychwstanie nadal ma miejsce w Jego mistycznym Ciele.Taki jest sens tej piosenki. Piękno i moc cierpienia, które prowadzi do objawienia miłości Boga, do głębszego uścisku miłości. Boża miłość nie może zostać pokonana. Cierpienie nie jest końcem tej historii, śmierć nie jest końcem. Wszyscy zmartwychwstaną z Chrystusem, kiedy pozwolimy Mu wziąć się za rękę i wejść w objęcia miłości Boga.

Zespół Cecilia

Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail