Przyczyn zaburzeń płodności i sposobów na prowadzenie właściwej terapii dietetycznej wspomagającej ich leczenie jest tak wiele, jak wiele jest par borykających się z tym problemem. Istnieje kilka potwierdzonychskładników diety mających wpływ na płodność. Pozostałe zalecenia dietetyczne opierają się na wspieraniu leczenia konkretnej choroby przewlekłej, której występowanie może być przyczyną zaburzeń płodności. Przykładem są choroby autoimmunologiczne, czyli takie, w których organizm niszczy sam siebie (np. choroba Hashimoto), czy choroby zapalne, do których należy otyłość i jej powikłania, takie jak miażdżyca czy cukrzyca.
Składniki diety a płodność mężczyzn
Gdybyśmy zdecydowali się zaprojektować tabletkę na wspieranie męskiej płodności, w jej składzie znalazłyby się następujące substancje: witamina C, likopen, cynk, selen i kwas foliowy. Brzmiące dość abstrakcyjnie nazwy substancji moglibyśmy przedstawić w przykładowym zestawie obiadowym:
- zupa pomidorowa (źródło likopenu) z dodatkiem oliwy z oliwek (zapewnia lepsze przyswajanie likopenu),
- łosoś przygotowany na parze (źródło selenu),
- sałatka ze świeżych liści szpinaku (zawierają kwas foliowy), pokropionego sokiem z cytryny (witamina C pomaga w przyswajaniu kwasu foliowego), z cebulą, pestkami dyni i ziarnami słonecznika (źródła cynku),
- szklanka soku z natki pietruszki z sokiem z cytryny (natka zawiera ogromne ilości witaminy C).
Prawidłowy sposób żywienia jest sposobem profilaktyki zaburzeń płodności. Witamina C i likopen są zaliczane do tak zwanych antyoksydantów, czyli składników pomagających organizmowi usuwać wolne rodniki, które mogą uszkadzać związki chemiczne regulujące różne procesy w organizmie. Niskie spożycie antyoksydantów wiąże się z gorszą jakością nasienia.
Przy okazji zachęcamy do wzięcia udziału w darmowych wykładach specjalistów. Klikając w poniższy banner można dowiedzieć się o nich więcej.
Dieta przyszłej mamy
Stan zdrowia i odżywienia przyszłej mamy to zagadnienie bardzo istotne w poczęciu zdrowego dziecka. Aby doszło do poczęcia, potrzebna jest prawidłowo przebiegająca owulacja, a do jej zaburzeń przyczynia się nieprawidłowa masa ciała. Zarówno zbyt niska, jak i zbyt wysoka mogą zaburzyć owulację, zatem ważne jest samo uregulowanie masy ciała tak, aby wskaźnik BMI mieścił się w zakresie 18,5-24,99 kg/m2.
Przeprowadzono wiele badań w poszukiwaniu konkretnych składników odżywczych oddziałujących na kobiecą płodność. Pozytywny wpływ ma spożycie produktów o obniżonym indeksie glikemicznym, czyli takich, które zawierają mniej przyswajalnych węglowodanów, powodujących nagły wzrost stężenia glukozy we krwi. Oznacza to unikanie jasnego pieczywa i słodyczy, a wybór pieczywa pełnoziarnistego, kasz oraz większe spożycie warzyw. Negatywny wpływ ma spożycie produktów takich jak: twarda margaryna, ciasta i ciasteczka produkowane przemysłowo, produkty typu fast food, chipsy, batony, zupy instant… ponieważ zawierają znaczne ilości kwasów tłuszczowych typu trans. Pozytywnym wyborem będą natomiast tłuszcze jednonienasycone obecne w oliwie z oliwek czy oleju rzepakowym.
Prawdopodobne pozytywne znaczenie może mieć większe spożycie białka roślinnego, którego dobrym źródłem są rośliny strączkowe. Do kluczowych witamin „dla płodności” należy kwas foliowy oraz witamina B12 obecna w produktach pochodzenia zwierzęcego, której niedobór może powodować wczesne poronienia.
Podsumowując dietę płodności, możemy wskazać na znaczenie różnorodnej i zbilansowanej diety zgodnej z zasadami przedstawionymi w postaci piramidy zdrowego żywienia opracowanej przez Instytut Żywności i Żywienia.
Dużo warzyw i owoców, razowe pieczywo, kasze, nabiał, ryby, mięso i rośliny strączkowe jako źródła białka, odpowiedniej jakości tłuszcze, w tym oleje roślinne, unikanie soli i cukru – prostota jest podstawą profilaktyki. A pogłębiona i precyzyjna diagnoza dietetyczna – nazwanie i skorygowanie błędów żywieniowych – to narzędzie pomocne w walce o przywrócenie zdrowia i poczęcie upragnionego potomstwa.
Czytaj także:
Dziecka nie będzie. Choćbyście się leczyli czterdzieści lat
Czytaj także:
Diagnoza: niepłodność II stopnia. Zalecenia: in vitro. A jeśli go nie chcemy?
Czytaj także:
Warsztaty dla kobiet, które nie mogą zajść w ciążę. „Czasem wystarczy po prostu się wygadać”
Dziś świętujemy...