separateurCreated with Sketch.

Jubileusz „księdza na traktorze”

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Ponad trzy dekady temu ks. January Żelawski w trzy dni przejechał traktorem pół Polski, aby w Brzesku wybudować sanktuarium. Duchowny obchodził jubileusz 50-lecia święceń kapłańskich.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Ks. Żelawski zasłynął trzydniową podróżą z Warszawy do Siekierek. Traktorem pokonał wtedy blisko 500 kilometrów. Wszystko po to, by wybudować Sanktuarium Matki Bożej Nadodrzańskiej Królowej Pokoju.

Ks. January przybył na Pomorze Zachodnie z ziemi kieleckiej. Jednym z pierwszych wyzwań, z jakim przyszło mu się zmierzyć, była budowa sanktuarium w Siekierkach. Do tego zadania niezbędny był ciągnik, dlatego napisał list do Ursusa.

W ostatnim zdaniu dopisał, że „jeśli mu nie pomogą, to zwróci się do kapitalistów z zachodniej Europy i oni pomogą”. „Potraktowałem to wszystko żartem, bo wtedy było nie do pomyślenia, żeby państwo zrobiło coś dla Kościoła” – wspomina ks. Żelawski.

Po dwóch tygodniach, ku wielkiemu zdziwieniu, kapłan otrzymał list z prośbą o wpłatę określonej sumy pieniędzy i odbiór ciągnika w Warszawie. Z fabryki wracał ciągnikiem trzy dni, ale swoje marzenie zrealizował i Sanktuarium Matki Bożej Nadodrzańskiej Królowej Pokoju powstało w 1984 roku.

W sobotę pomysłowy kapłan obchodził jubileusz 50-lecia święceń. Z tej okazji odprawił w Brzesku mszę dziękczynną za lata posługi. „Trzeba czerpać z takiej postawy, jak księdza Januarego. To postawa franciszkańska. Jeżeli ksiądz będzie kochał ludzi, to będzie dobrym księdzem” – powiedział o ks. Januarym jego przyjaciel, Andrzej Osica.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!