separateurCreated with Sketch.

Dotknięcie ubogiego może nas oczyścić

„Dotknięcie ubogiego może nas oczyścić z obłudy i uczynić nas niespokojnymi o jego stan” – powiedział Ojciec Święty.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Papież nawiązał do cudu uzdrowienia trędowatego opisanego w Ewangelii wg. św. Łukasza. Podkreślił, że trędowaty prosił nie tylko o uzdrowienie, ale również o oczyszczenie, czyli pełne uzdrowienie na ciele i na sercu.

Chory na trąd był wykluczony ze społeczeństwa. Aby dotrzeć do Jezusa złamał nakazy. „Błaganie trędowatego ukazuje, że kiedy stajemy przed Jezusem nie trzeba długich przemówień. Wystarcza kilka słów, pod warunkiem, że towarzyszy im pełna ufność w Jego wszechmoc i dobroć. Powierzenie się woli Boga oznacza w istocie zwrócenie się do Jego nieskończonego miłosierdzia. Nie ma innego miejsca, w którym można poczuć się pewniej!” – powiedział papież.

Jezus także złamał nakazy i wbrew przepisom prawa dotknął trędowatego – zauważył papież. To ma oduczyć nas lęku przed dotykaniem ubogich i wykluczonych, w których jest On obecny. Dotknięcie ubogiego może oczyścić z obłudy i wzbudzić troskę o jego los.

Chrystus nakazał trędowatemu, by nic nikomu nie mówił, tylko pokazał się kapłanowi i złożył ofiarę. Papież dostrzegł tu trzy elementy. Łaska nie szuka sensacji, działa bez rozgłosu. Trędowaty, który pokazuje się kapłanom i składa ofiarę, zostaje na nowo włączony w życie społeczne. A co więcej, składa świadectwo o Jezusie i Jego mesjańskiej władzy.

Na koniec papież zachęcił, byśmy pomyśleli o naszych biedach. Każdy ma własną. „Ileż razy pokrywamy je obłudą dobrych manier. Właśnie wtedy musimy być sami, uklęknąć przed Bogiem i modlić się: Panie, jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić. I czyńcie to co wieczór zanim udacie się do łóżka, co wieczór” – polecił Franciszek. Sam, jak zapewnił, co dzień przed snem powtarza słowa trędowatego. Myśli wtedy o ranach Jezusa i odmawia „Ojcze nasz” za każdą z nich.