separateurCreated with Sketch.

Zmarł Elie Wiesel – apostoł pamięci Holokaustu

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Zawsze powtarzał, że „nikt, kto odwiedzi były obóz zagłady Auschwitz, nie będzie już tym samym człowiekiem”.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

W sobotnie popołudnie 2 lipca zmarł profesor Elie Wiesel, więzień KL Auschwitz, człowiek, który pojęcie „holokaustu” wprowadził do światowego obiegu dla nazwania zbrodni na narodzie żydowskim. Miał 87 lat. Odszedł w swoim domu na Manhattanie. Przez wielu nazywany był „apostołem pamięci Holocaustu”. W 1986 r. otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla.

Laureat Pokojowej Nagrody Nobla, laureat Nagrody Orła Jana Karskiego, doktor honoris causa 150 uczelni z całego świata, w tym polskich: Uniwersytetu Gdańskiego, Uniwersytetu Warszawskiego i Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.

„Całe swoje życie poświęciłeś innym w ich walce o ich prawa do godnego i bezpiecznego życia, bez względu na ich pochodzenie czy wyznawaną religię. Twoje postępowanie jest najlepszą nauką dla innych co znaczy być CZŁOWIEKIEM oraz przezwyciężać w nim mrok i noc” – tak uzasadniała swoją decyzję z 2004 roku o przyznaniu Elie Wieselowi Kapituła Wyróżnienia „Serce dla Serc” w dziedzinie służby ludziom. W 2007 roku Kapituła Nagrody Orła Jana Karskiego honorowała go za dawaną światu lekcję, jak rozpoznawać absolutne zło Holokaustu, dla której to zbrodni tę właśnie nazwę zaproponował. W 1986 roku otrzymał w Oslo Pokojową Nagrodę Nobla. za „przesłanie pokoju, zadośćuczynienia i godności ludzkiej”.

Przyszedł na świat 30 września 1928 w węgierskim (dziś rumuńskim) Sigeth w rodzinie Żydów chasydzkich, w której dominującą postacią był dziadek – rabin i talmudysta. W dzieciństwie Elie otrzymał wykształcenie w szkole rabinackiej.

W 1944 roku wraz z rodziną został deportowany do Auschwitz. Sam przeżył, ale stracił rodziców i młodszą siostrę. Zawsze powtarzał, że „nikt, kto odwiedzi były obóz zagłady Auschwitz, nie będzie już tym samym człowiekiem”.

Po wojnie osiadł we Francji, gdzie za sprawą swego mentora Francoisa Mauriaca poświęcił się pisarstwu. Na Sorbonie ukończył literaturę i filozofię. W 1948 roku dla francuskiej gazety „L`Arche” opisywał powstawanie Izraela. Od 1952 roku był paryskim korespondentem ukazującej się w izraelskiej gazety „Jedioth Acharonot”.

Od 1956 roku był korespondentem tej gazety w ONZ w Nowym Jorku. W tym samym roku ukazała się jego 800-stronicowa książka pt. „Un di Velt Hot Geshvign” („A świat pozostał milczący”), napisana w języku jidysz. Dwa lata później wydał autobiograficzną powieść „Le Nuit” („Noc”), pasjonujący dialog z samym sobą o sensie ofiary Holocaustu na przykładzie własnych doświadczeń oświęcimskich. Stała się światowym bestsellerem.

W 1963 roku przyjął obywatelstwo USA, na stałe związując się z Nowym Jorkiem. W 1969 r. poślubił Marion Erster Rose, która podobnie jak on przeżyła niemieckie obozy koncentracyjne. Została tłumaczką książek Wiesela na język angielski. Ukazało się ich niemal 50. Najgłośniejsze pośród nich to niewątpliwie: „Tajemnica Golema”, „Żebrak z Jerozolimy”, dwa tomy własnych pamiętników: „Wszystkie rzeki płyną do morza” oraz „…a morze nigdy nie jest pełne”. Jak sam kiedyś powiedział, pisze po to, by dać świadectwo i usprawiedliwić to, że przeżył. Opisując cierpienia niewinnych ofiar Holokaustu, dowodził unikalności charakteru tej zbrodni, planowo i „technologicznie” wymierzonej w cały bez wyjątku naród.

Wykorzystywanie zaproponowanego przez siebie pojęcia Holokaust dla opisu cierpień innych grup etnicznych i społecznych uważał za nadużycie. Otwarcie krytykował przywódców koalicji antyhitlerowskiej, którzy mogli powstrzymać zbrodnię Holokaustu, zdecydowanie reagując przeciwko Niemcom, a tego nie uczynili. Za obłudne uznawał tłumaczenie przywódców zachodnich, iż o skali zbrodni „nie wiedzieli”. Jako koronny dowód bezczynności świata wobec zbrodni podawał misję bohaterskiego polskiego emisariusza Jana Karskiego, który od 1942 roku raportował najważniejszym osobistościom koalicji antyhitlerowskiej o dokonującym się planowym mordowaniu całego narodu żydowskiego. To Wiesel, na przełomie lat 70-tych i 80-tych XX wieku, wydobył z cienia Jana Karskiego i na nowo upublicznił jego bohaterską misję wojenną.

Od 1978 roku był profesorem studiów judaistycznych na Uniwersytecie w Bostonie. Był inicjatorem budowy United States Holocaust Memorial Museum, a w latach 1979-1986 był pierwszym przewodniczącym założonego przez byłego prezydenta USA Jimmy`ego Cartera – Narodowej Rady Pamięci Holocaustu (US Memorial Holocaust Council). Posiadał najwyższe odznaczenia izraelskie, amerykańskie i większości krajów zachodnioeuropejskich. W tym Krzyż Wielki Legii Honorowej (praktycznie nie przyznawany cudzoziemcom) i amerykańskie: Prezydencki Medal Wolności, Złoty Medal Kongresu USA, Medal Wolności.

27 stycznia 2000 roku, w Dniu Pamięci Auschwitz, Elie Wiesel przemawiał w niemieckim Bundestagu. Zaproponowano mu kandydowanie na prezydenta Izraela, ale zdecydowanie odmówił uważając, że nie ma do tego tytułu, nie mieszkając tam na stałe. Zaszokował świat proponując, aby spotkanie przywódców grupy najbardziej rozwiniętych państwa świata G-8 odbyć na terenie… byłego obozu KL Auschwitz.

Powszechnie znana w świecie stała się organizacja Elie Wiesel Foundation for Humanity, prowadząca liczne programy humanitarne i edukacyjna. Wśród palących obszarów zaangażowania Fundacji znajdowały się sytuacja w Korei Północnej, Darfurze i Tybecie czy ostatnio w Syrii. Krytykowała ona cynizm świata nazbyt pobłażliwego i indyferentnego wobec reżimów, przede wszystkim, koreańskiego i chińskiego oraz zbrodniczego tzw. Państwa Islamskiego (ISIS). Broniła prześladowanych dysydentów i bojowników o prawa człowieka na całym świecie.

Eli Wiesel miał długą historię swoich relacji z Polską. Udzielał poparcia ruchowi „Solidarności”, a potem zdelegalizowanej „Solidarności”. Kiedy w 1988 roku władze komunistyczne nie wydały paszportu nobliście Lechowi Wałęsie, by mógł udać się na spotkanie laureatów Nagrody Nobla do Paryża, Elie Wiesel na czele tego gremium zjawił się w Oświęcimiu. Tu już Wałęsie przyjazdu zabronić się nie dało. W 1996 roku uczestniczył w uroczystościach 50. rocznicy pogromu kieleckiego, gdzie wygłosił pamiętne przemówienie.

Profesor Elie Wiesel utrzymywał bliskie i serdeczne relacje z hierarchami polskiego Kościoła katolickiego. Podejmował w Nowym Jorku kard. Stanisław Dziwisza. Parokrotnie spotykał się z biskupem Tadeuszem Pieronkiem. W ubiegłym roku w Park East Synagogue na Manhattanie odbyła się bezprecedensowa ceremonia wręczenia Elie Wieselowi doktoratu honorowego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Była szeroko komentowana w świecie.

Odszedł jeden z najbardziej znaczących ludzi na świecie. Świat bez wątpienia złoży głęboki pokłon Jego pamięci i dokonaniom.

Waldemar Piasecki (KAI Nowy Jork)