Rynek Główny w Krakowie okiem kamery posłanej między pielgrzymów.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Nasz operator wybrał się z kamerą na Rynek Główny w Krakowie i… słuch o nim zaginął. Na kilka godzin. Wrócił bardzo usatysfakcjonowany i trochę przemoczony.
Przed Wami historie rozśpiewanych pielgrzymów, cierpliwych fotografów jeżdżących na “składaku” (oryginalne Wigry 3!) oraz tańczącej w stroju ludowym sprzedawczyni pamiątek, pani Stasi.