Aleteia logoAleteia logoAleteia
niedziela 02/04/2023 |
Niedziela Palmowa
Aleteia logo
Styl życia
separateurCreated with Sketch.

3 małżeńskie mity, z którymi warto się rozprawić

web-malzenstwo-droga-mlodzi-unsplash-cc0

Natalia Białobrzeska - 18.09.16

Dziecko to ani klej spajający związek, ani tym bardziej gilotyna, która odcina nas od dopływu szczęścia.

Wielki Post to również czas jałmużny. W tym szczególnym okresie prosimy cię o wsparcie, które umożliwi nam dalszą ewangelizację i wlewanie nadziei w serca czytelników.

Kliknij, aby wesprzeć

Są takie mądrości ludowe, które prawdopodobnie powstawały „po kilku głębszych” i jakoś tak weszły w obieg życia, że uznane są za prawdziwe. Bo przecież „mama ma zawsze rację”, a „z babcią się nie dyskutuje”. Oto trzy mity małżeńskie, z którymi warto się rozprawić.

Mit nr 1 – Szczęśliwe małżeństwa się nie kłócą

To bzdurne przekonanie słyszałam tak często, że przed ślubem niemal w nie uwierzyłam. I spędzało mi ono sen z powiek, bo jestem w związku z facetem nieidealnym, a wiec takim, który ma i wady, i zalety. Mało tego, sama taka jestem. Siłą rzeczy iskrzy.

Pismo mówi: „Niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce”. Papież mówi: „Kłóćcie się, niech latają talerze, ale nigdy nie kończcie dnia bez pojednania”. I ja wam mówię: nie jest ważne, jak się kłótnię zaczyna, ważne jak się ją kończy. Niech waszym małżeńskim wyzwaniem będzie żarliwe pojednanie.

Dr John Gottman (specjalista od konfliktów) sformułował zasadę 5:1, tzn. każdą krytykę zrekompensuj pięcioma przyjemnościami. Innymi słowy, niech pojednanie będzie jak pączek w maśle, wypchany pyszną konfiturą. Zjecie go ze smakiem oboje.

Mit nr 2 – Po ślubie życie seksualne zanika

Nie chcę się chwalić, ale po ślubie mam 100% więcej seksu niż przed. Bo zdecydowałam się wytrwać w czystości przedmałżeńskiej. Taki żarcik na rozluźnienie. Co nie zmienia faktu, że według tego mitu nasze małżeńskie statystyki powinny spadać na łeb na szyję i chylić się ku końcowi. A tak się nie dzieje.

Owszem, bywa różnie, w końcu nie działamy na baterie ładowane energią słoneczną. Ale subiektywnie mogę powiedzieć, że nasz seks z roku na rok jest coraz bardziej dogadany, czuły i bliski.

Obiektywnie natomiast mogę powiedzieć, że skandynawscy naukowcy wzięli pod lupę seksualne życie par małżeńskich oraz nieformalnych związków i badania wykazały, że to ci pierwsi współżyją znacznie częściej i w większym poczuciu bezpieczeństwa. Aż się rumienię na samą myśl o złotych godach!

Mit nr 3 – Dziecko to najlepszy sposób na kryzys. Dziecko to koniec wszystkiego, co fajne

Choć przeciwstawny to, wbrew pozorom, dość powszechny schemat myślenia. A scenariusz jest taki: mamy bezdzietną parę, której się nie układa. W chwilowych uniesieniach wpada na pomysł: zróbmy sobie dziecko! Bo wiadomo, dzieci w reklamach są takie pulchniutkie, puszczają lawendowe bączki i budzą się wyłącznie na karmienie, a zasypiają w ramionach swojej fit mamy z idealnie zrobionym makijażem typu no-make up.

Para ma nadzieję, że urodzi kilkukilogramowy super klej, który sklei ich na zawsze. A tymczasem na świat przychodzi alter ego Jasia Fasoli i od początku wprawia rodziców w zakłopotanie, dzień po dniu rozbijając sielankowe wizje. A wtedy nierozwiązany uprzednio kryzys nabiera rozmachu. Niestety, na ławie oskarżonych jest… dziecko.

Nie podróżujemy, bo dziecko. Nie odwiedzamy znajomych, bo dziecko. Nie ćwiczę, bo dziecko. Nie mam pasji, bo dziecko. Nie rozmawiamy ze sobą, bo dziecko. Nie kochamy się, bo dziecko.

Tymczasem dziecko to ani klej spajający związek, ani tym bardziej gilotyna, która odcina nas od dopływu szczęścia. Dziecko to zmiana. Jak ją przeżyjemy, zależy od nas i poziomu naszej dojrzałości. Dla pocieszenia dodam, że najlepiej dojrzewa się w praktyce!

A wy, jakie mity małżeńskie znacie? Podzielcie się w komentarzach.


MIŁOŚĆ MAŁŻEŃSKA

Czytaj także:
Przebaczajcie sobie w małżeństwie! Bez tego ani rusz


ZAKOCHANA PARA

Czytaj także:
Zobaczcie, ile rzeczy macie jeszcze do zrobienia PRZED ślubem!


TAK NA SERIO

Czytaj także:
O miłości w małżeństwie na serio

Tags:
małżeństwomiłośćseks
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!

Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Tu możesz poprosić zakonników o modlitwę. Wyślij swoją intencję!


Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail