Aleteia logoAleteia logoAleteia
piątek 29/03/2024 |
Wielki Piątek
Aleteia logo
Duchowość
separateurCreated with Sketch.

Trzy powody, dla których nie warto odkładać spowiedzi na później

web-puzzled-man-scratching-head-retro-everett-collection-shutterstock_91956314

Everett Collection/Shutterstock

S. Theresa Aletheia Noble - 23.09.16

Ten pełen agresji świat potrzebuje sakramentu pojednania!
Wielki Post to czas modlitwy i ofiary.
Pomóż nam, abyśmy mogli służyć Ci
w tym szczególnym okresie
Wesprzyj nas

Nie odkładaj spowiedzi

„Jeśli ktoś chce się wyspowiadać, jestem do dyspozycji przed mszą świętą” – takie zaproszenie w języku hiszpańskim usłyszałam w kościele w Nikaragui. Odwiedzałam ten kraj w drodze do Gwatemali. To była moja druga wizyta w Ameryce Łacińskiej.

Kiedy byłam tam pierwszy raz, przeżyłam nawrócenie i z ateistki znów stałam się wierząca. Rok później przystąpiłam po ponad dziesięciu latach do spowiedzi, którą Katechizm Kościoła Katolickiego nazywa „sakramentem nawrócenia” (KKK 1423).

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam o tym, że mogę się wyspowiadać, zawahałam się. Nie mówię dobrze po hiszpańsku i wiedziałam, że przywoływanie listy grzechów w obcym języku będzie dla mnie trudne. W głowie miałam mnóstwo obaw, choć w końcu wszystkie myśli zlały się w jedno ogromne pragnienie podejścia do konfesjonału. Zaczęłam wyznawać swoje grzechy, a starszy kapłan starał się ze wszystkich sił zrozumieć mój podstawowy hiszpański. Następnie udzielił mi rozgrzeszenia. Poczułam wielką ulgę – nawet nie wiedziałam, jak bardzo potrzebowałam tej spowiedzi.

Niektórzy boją się przystąpić do tego sakramentu. Wiem, jak trudno wyznaje się własne grzechy, zwłaszcza po dłuższej nieobecności w konfesjonale. Często odczuwamy wręcz fizyczny opór i niechęć przed obnażeniem się.

Próbujemy sobie czasem wmówić, że grzechy to kwestia wyłącznie między nami i Panem Bogiem, i że tak naprawdę nie potrzebujemy tego sakramentu. Wynajdujemy tysiące wymówek, odkładając spowiedź i przekonując siebie samych, że nie jest aż tak ważna.

A ten sakrament ma ogromne znaczenie. Doświadczyłam tego. Oto kilka powodów, dla których się spowiadam.

1. W konfesjonale czeka na mnie Jezus

Raz w życiu zdarzyło mi się, że spowiednik na mnie po prostu nakrzyczał. Nie zrozumiał tego, co mu powiedziałam. Był raczej zrzędliwy i przerywał mi, choć jeszcze nie skończyłam. Całe szczęście, wydarzyło się to już wtedy, kiedy pokochałam ten sakrament i wiedziałam, że w konfesjonale spotykam Jezusa.

Od tego momentu wiem, że łaska sakramentu spływa na mnie z rąk Chrystusa poprzez ludzkie ręce Jego kapłanów, bez względu na to, czy mają akurat dobry czy zły dzień.

2. Spowiedź daje siłę

Sakrament pojednania ma moc odnowienia nas po tym, jak poprzez grzech śmiertelny zerwaliśmy więź z Bogiem. Powtórzę tę myśl, bo jest dla mnie naprawdę istotna: ten sakrament jest w stanie przywrócić nam łaskę otrzymaną przez chrzest, a utraconą w wyniku grzechu ciężkiego. Ojcowie Kościoła określają spowiedź „drugą deską (ratunku) po rozbiciu, jakim jest utrata łaski” (KKK 1446). Nie wiem jak wy, ale ja z całą pewnością potrzebuję takiej pomocy.

3. To źródło duchowego uzdrowienia

Moja mama mówiła, że kiedy byłam młodsza, czułam się „lekko jak anioł” po otrzymaniu rozgrzeszenia w konfesjonale. Przystąpienie do tego sakramentu z pokorą i wyznanie grzechów przez Panem sprawia, że odchodzimy odnowieni na duszy i ciele. Kiedy kapłan udziela mi rozgrzeszenia, naprawdę czuję ulgę. To tak, jakbym zrzuciła z ramion jakiś niewidzialny ciężar. To dla mnie uzdrawiające doświadczenie – wiem, że Pan Jezus mnie wysłuchał i towarzyszy mi w drodze. On zna moje potrzeby i pomoże mi zbliżyć się do siebie.

Być może nadal nie możecie zdecydować się na pójście do spowiedzi. Być może nie robiliście tego od wielu już lat. Może nie wierzycie, że spowiedź może wam w czymkolwiek pomóc.

To, co tu napisałam nie miało was przekonać (choć zainteresowanych zachęcam do dalszych poszukiwań). Będę się jednak modlić, żebyście zapragnęli przystąpić do tego sakramentu.

Często czujemy opór przed spowiedzią właśnie dlatego, że ma ona tak wielką siłę, a moce zła obecne w świecie nie chcą, by ludzie mieli udział w łaskach dostępnych w sakramentach. A nasz poraniony, pełen agresji i lęku świat tak bardzo potrzebuje sakramentu pojednania!

Tags:
miłosierdziemodlitwaspowiedź
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail