separateurCreated with Sketch.

„Chciałbym być blisko ludzi”. Papież na gruzach Amatrice [FOTO]

Redakcja - 04.10.16

Franciszek nie krył bólu, widząc ogrom zniszczenia. Wyjaśnił też, że nie przybył na te tereny wcześniej, by swoją obecnością nie powiększać zamieszania.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Zgodnie z zapowiedzią dziś rano papież odwiedził Amatrice, włoską miejscowość zniszczoną przez trzęsienie ziemi pod koniec sierpnia tego roku.

Swoją wizytę rozpoczął od szkoły, gdzie spotkał się z dziećmi i pracownikami, a następnie przeszedł do strefy zamkniętej ze względów bezpieczeństwa. Trwał chwilę w modlitewnym milczeniu przed stosem gruzów, a następnie rozmawiał o sytuacji ze strażakami i przedstawicielami sił porządkowych.

Franciszek nie krył bólu, widząc ogrom zniszczenia. Wyjaśnił też, że nie przybył na te tereny wcześniej, by swoją obecnością nie powiększać zamieszania.

Odwiedziny w Amatrice mają charakter prywatny. „Wizytę tę odbędę prywatnie, sam, jako kapłan, jako biskup, jako papież. Ale sam. Tak chcę jej dokonać. Chciałbym być blisko ludzi” – powiedział w samolocie w drodze z Baku do Rzymu.

KAI/ks