separateurCreated with Sketch.

Dziś pogrzeb śp. Heleny Kmieć. Uroczystości będą miały charakter państwowy

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - publikacja 19.02.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Zgodnie z wolą najbliższej rodziny, zamiast wieńców i kwiatów na pogrzebie będzie można złożyć ofiarę na dzieci z Boliwii, którymi miała się opiekować Helena.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Wieczorną Mszą świętą w sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej w Trzebini rozpoczęły się w sobotę dwudniowe uroczystości pogrzebowe Heleny Kmieć – wolontariuszki misyjnej, która została zamordowana 24 stycznia w Cochabamba w Boliwii.

Przeczytaj: W Boliwii zamordowano polską wolontariuszkę misyjną [Aktualizacja]

Niedzielnej Mszy św. pogrzebowej w Libiążu będzie przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. Uroczystości pogrzebowe będą miały charakter państwowy i odbędą się w asyście wojskowej. O godz. 15.00 rozpocznie się msza pogrzebowa w kościele św. Barbary w Libiążu, skąd pochodziła Helenka. Będzie jej przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, w koncelebrze bp. Jana Zająca oraz innych duchownych. Kazanie wygłosi ks. prałat Franciszek Ślusarczyk, kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.

Celebransi będą ubrani w białe szaty, które symbolizują czystość, niewinność i naszą szczerą wiarę, że Helenka cieszy się już chwałą nieba” – powiedział KAI ks. Sebastian Kozyra, wikary parafii św. Barbary w Libiążu. Również cała świątynia będzie przystrojona w biel. Białymi kwiatami zostanie ozdobiona chrzcielnica, przy której ochrzczono Helenę 14 kwietnia 1991 r. Podczas liturgii śpiewać będzie stuosobowy chór z Gliwic, w którym niegdyś śpiewała zmarła wolontariuszka.

Przeczytaj także: Helena Kmieć dołącza do grupy Polaków, cichych świadków wiary, którzy swoją krwią posolili boliwijską ziemię

Zgodnie z wolą najbliższej rodziny, zamiast wieńców i kwiatów na pogrzebie będzie można złożyć ofiarę na dzieci z Boliwii, którymi miała się opiekować Helena. Zbiórka do puszek zostanie zorganizowana przed kościołem, zarówno przed Mszą, jak i po niej. W zbiórkę zaangażowani będą członkowie Wolontariatu Misyjnego Salvator, wolontariusze ŚDM oraz schola parafialna.

Spodziewamy się kilku tysięcy uczestników. Dzwonią do nas księża z całej Polski, którzy przyjadą ze swoimi grupami młodych, by pożegnać Helenę” – powiedział KAI ks. Kozyra. W związku z tym przygotowano cztery parkingi, a w razie potrzeby zamknięty zostanie również jeden pas ruchu z przeznaczeniem na postój dla samochodów i autokarów.

Ciało śp. Heleny zostanie pochowane na cmentarzu komunalnym, który znajduje się nieopodal kościoła parafialnego w Libiążu.

Helena Kmieć urodziła się 9 lutego 1991 r. w Krakowie. Była absolwentką Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców w Libiążu. Na ostatnie dwa lata liceum zdobyła stypendium do prestiżowej Leweston School w Sherborne w Wielkiej Brytanii, gdzie zdała maturę. Studiowała inżynierię chemiczną w języku angielskim na Politechnice Śląskiej. Dyplom magistra inżyniera obroniła w 2014 r. Równolegle ukończyła Państwową Szkołę Muzyczną II stopnia w Gliwicach, a następnie rozpoczęła pracę jako stewardessa w liniach lotniczych.

Do Wolontariatu Misyjnego Salvator w Trzebini wstąpiła w 2012 r. Od początku mocno angażowała się w działalność Wspólnoty. Zawsze gotowa do podjęcia odpowiedzialności za inicjatywy misyjne, chętnie służyła talentem muzycznym.

Przeczytaj także: Helena Kmieć i Anita Szuwald. Bóg dotknął je świętością: jedną powołał do siebie, drugą powołał na świadka

Posługiwała na placówkach misyjnych w Rumunii, na Węgrzech i w Zambii. Działała również w Duszpasterstwie Akademickim w Gliwicach, śpiewała w Chórze Akademickim Politechniki Śląskiej. W lipcu 2016 roku pełniła funkcję koordynatorki Światowych Dni Młodzieży w rodzinnej parafii.

tr/KAI

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!