Aleteia logoAleteia logoAleteia
piątek 19/04/2024 |
Św. Leona IX
Aleteia logo
Kościół
separateurCreated with Sketch.

Jak wyglądają rekolekcje dla papieża? Był czas, gdy głosił je kard. Karol Wojtyła

web-papiez-spowiedz-wielki-post-grzegorz-galazka-sipa-east-news

Beata Zajączkowska - 05.03.17

Absolutną nowością tegorocznych rekolekcji watykańskich jest to, że o. Michelini do ich przygotowania zaprosił również włoskie małżeństwo.

Tradycję rekolekcji w Watykanie wprowadził w 1929 r. Pius XI. Do czasu Pawła VI miały one miejsce w Adwencie, a nie w Wielkim Poście. Franciszek wyprowadził je poza Watykan. Już po raz czwarty odbywają się one w malowniczo położonym podrzymskim miasteczku Ariccia. Razem ze swymi najbliższymi współpracownikami z Kurii Rzymskiej papież jedzie tam autokarem. Zarówno on, jak i każdy z ponad osiemdziesięciu uczestniczących w rekolekcjach kardynałów, biskupów i księży sam płaci za swój pobyt.

„Halo, jestem papież Franciszek. Chciałbym cię o coś poprosić”. To zdanie brzmiące w słuchawce telefonu stało się już Franciszkowym preludium do ćwiczeń duchownych. Dzwoni bowiem zawsze osobiście do księdza, którego wybrał do głoszenia rekolekcji. Pierwszym z nich był rzymski proboszcz zaangażowany w formację duchowieństwa ks. Angelo De Santis, następnie włoski karmelita i profesor duchowości o. Bruno Secondin oraz proboszcz z Mediolanu, a zarazem znany kaznodzieja o. Ermes Maria Ronchi z Zakonu Sług Maryi.

W tym roku los padł na biblistę i duszpasterza rodzin o. Giulio Micheliniego z małego klasztoru franciszkanów w Città della Pieve. „Telefon od papieża był dla mnie ogromną niespodzianką. Myślę, że pomyślał o mnie po lekturze mojej książki z komentarzami do Ewangelii św. Mateusza, którą ofiarowałem mu w czasie jego wizyty w Asyżu. Poprosił o rekolekcje, ale nie wyznaczył tematu” – mówi tegoroczny rekolekcjonista. Rozważania przygotował w czasie swych osobistych rekolekcji w Galilei. Ich tematem jest męka Chrystusa według Ewangelii św. Mateusza.

Ośrodek paulistów „Casa Divin Maestro” w Aricci, gdzie odbywają się papieskie rekolekcje położony jest na zboczu wzgórza, z którego rozciąga się piękny widok na jezioro Albano i leżące nad nim Castel Gandolfo wraz z papieską rezydencją. Przy dobrej pogodzie na horyzoncie można zobaczyć kopułę bazyliki św. Piotra.

Przed wyborem na Stolicę Piotrową papież Bergoglio nigdy wcześniej tam nie był. „Gdy w Watykanie odbywały się rekolekcje dla Kurii Rzymskiej zawieszone były wszystkie papieskie audiencje stąd mniej zajęć mieli też gwardziści szwajcarscy i w tym czasie przyjeżdżali tu na swoje rekolekcje. To dla nich świetny teren. Mieli spokojne miejsce na modlitwę, a w okolicznym lesie mogli przy okazji spokojnie trenować. Myślę, że to oni zareklamowali Franciszkowi to miejsce” – mówi ks. Olinto Crespi, jeden z pięciu obecnych gospodarzy ośrodka.

Absolutną nowością tegorocznych rekolekcji jest to, że o. Michelini do ich przygotowania zaprosił również włoskie małżeństwo, któremu od lat towarzyszy na drodze wzrastania w wierze, oraz klaryskę z klasztoru w Gubbio. Ich autorstwa będą m.in. temat żony Poncjusza Piłata i podjętej przez nią próby uwolnienia Jezusa oraz scena namaszczenia głowy Jezusa przez Marię z Betanii. W rekolekcjach nie zabraknie też odniesień do literatury, jak chociażby do opowiadania Franza Kafki „Przemiana” i książki Wiliamy Stayrona, na podstawie której powstał film „Wybór Zofii” z oscarową Meryl Streep w roli głównej. W ten sposób na papieskich rekolekcjach pojawi się polski wątek. Film opowiada bowiem historię młodego pisarza, który niedługo po II wojnie światowej przeprowadza się do Nowego Jorku. Jego sąsiadami są Żyd mający obsesję na punkcie zbrodni przeciwko swojemu narodowi i Polka, która w Auschwitz straciła rodzinę. W tym kontekście omawiany będzie temat Jezusa i Barabasza.

Gdy rekolekcje odbywały się w Watykanie po wysłuchaniu wielkopostnej medytacji wszyscy wracali do swych obowiązków. Dla nieodrodnego syna św. Ignacego, który zaleca, by ćwiczenia duchowne odprawiać z dala od swego codziennego środowiska, było to nie do przyjęcia. Stąd wybór Aricci i totalne przestawienie z rekolekcji wplecionych w codzienne obowiązki na czas zatrzymania i wyłącznego spotkania z Bogiem. Rytm rekolekcji wyznaczają codzienna Msza, dwie medytacje, nieszpory i adoracja Najświętszego Sakramentu.

„Franciszek dużo czasu spędza w kaplicy, z domu prawie nie wychodzi podczas gdy inni w lesie indywidualnie odprawiają np. Drogę Krzyżową czy odmawiają różaniec. Także przy stole w czasie wspólnych posiłków papież rzadko się odzywa. Dla niego to czas modlitwy, a nie dyskusji” – mówi ks. Crespi. Papież poprosił, by medytacje były wygłaszane nie w auli tylko w kaplicy. Jedyna wyraźna zmiana jaka zaszła w domu z powodu papieskich rekolekcji, to wymiana ławek w kaplicy.

„Na początku były proste drewniane. Jednak wielu uczestników rekolekcji to osoby starsze, często z problemami zdrowotnymi stąd z Watykanu przywieziono wygodne krzesła z klęcznikami” – opowiada ks. Crespi. Ojciec Święty, tak jak inni uczestnicy ma niewielki pokój z biurkiem przymocowanym do ściany. Posiłki jada z wszystkimi na wspólnej jadalni. W kaplicy nie ma też uprzywilejowanego miejsca, tylko siada gdzie chce.

„W czasie naszego pierwszego spotkania poproszę Ojca Świętego o  wyrozumiałość i cierpliwość dla mnie” – wyznaje o. Michelini. I dodaje: „Wciąż w to nie mogę uwierzyć. Każdego dnia słucham go dzięki radiu i telewizji. Teraz przez sześć dni zamienimy się rolami. Ewangelia Mateusza jest Ewangelią Kościoła, tzn. tą, która najbardziej podkreśla osobę Piotra. Jest to jedyna Ewangelia w której pada i to dwukrotnie słowo ekklesia, czyli Kościół, a zarazem ta, w której najczęściej mówi się o Piotrze. Wydawało mi się więc czymś pięknym stanąć przed współczesnym Piotrem i rozmawiać z nim o tej «eklezjastycznej Ewangelii» Kościoła”.

Styl watykańskich rekolekcji w ciągu minionych lat znacząco się zmienił. Na początku głosili je wyłącznie kardynałowie i biskupi z Watykanu. Paweł VI jako pierwszy zaczął zapraszać hierarchów i teologów spoza Kurii Rzymskiej, a nawet spoza Włoch. W 1976 r. zadanie to powierzył metropolicie krakowskiemu kard. Karolowi Wojtyle, który później jako papież bardzo rozszerzył tę praktykę wybierając rekolekcjonistów z najdalszych zakątków świata, np. Angoli, Chile czy Brazylii. W 1981 r. zaprosił do ich wygłoszenia kolejnego po sobie Polaka, bp Jerzego Ablewicza z Tarnowa.

Tags:
PapieżrekolekcjeWatykan
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail