Jak spędzić rodzinny i małżeński weekend, by budować dobre relacje, a nie tylko być obok siebie? Odpowiedzią jest zaangażowanie. Ale żeby je utrzymać, nie zawsze wystarczy hasło bo-tak-trzeba lub dobrze-by-było.
a
Oczywiście, bardzo dobrą opcją jest wyspanie się, odpoczynek w stylu „piżamowy leń” – ale tu mam słabe doświadczenie – jesteśmy z mężem na takim etapie, że możemy tylko pomarzyć o takim scenariuszu. Mamy bowiem niezawodny budzik o 5.00 rano (czyt. dzieci). Szukamy zatem różnych opcji, co robić, aby w ciągu dłuuuugiego dnia z dziećmi się nie nudzić (choć nuda też może być fajna). Oto kilka naszych propozycji.
Szukajcie wspólnych aktywności, pretekstów do bycia razem. To zaowocuje. Miejcie się dobrze!

Czytaj także:
Celebrujmy małżeństwo nie tylko od święta!

Czytaj także:
7 rzeczy, z których musisz zrezygnować, by mieć szczęśliwe małżeństwo

Czytaj także:
Zdradziłem swoją żonę. Z… nią samą