separateurCreated with Sketch.

„Wolnym Tempem” – piosenka terapeutyczna i wezwanie do wyzwolenia

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Mateusz Stolarski - publikacja 04.04.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

„Wolnym tempem” Agnieszki Musiał zaprasza mnie do z-wolnienia, zatrzymania się na dłuższą chwilę. Jednocześnie prowadzi do u-wolnienia ze schematów, które nie pozwalają spojrzeć głębiej, dalej.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Agnieszka Musiał w zaskakującej piosence. Czy zostanie hymnem feministek? Drugi singiel z nadchodzącej płyty „błogo” jest swoistym manifestem wolności. „Wolnym tempem” można odczytać na dwa sposoby – każdy z nich będzie dobry.

Wyzwolenie przyjdzie wtedy, gdy ja,
dam powiedzieć sobie samej,
że nie kubek jest kobiety,
ale we mnie cały dzbanek.

Wywrotowa piosenka, powiem więcej – chrześcijańska do głębi. Artystka śpiewa „Ja jestem wolna” i „że być sobą to rzecz święta”. Zapytacie, gdzie tu chrześcijaństwo? Nie widzicie? To może przypomnę – „ku wolności wyswobodził nas Chrystus” (Ga 5,1).

Słów zaćmienie zniknie wtedy,
kiedy ja, otworzę serce swoje,
na to czego dusza pragnie,
a nie innych paranoje.

Jest to piosenka wyzwalająca. Z tego co myślą o mnie inni, ale też z tego co myślę o sobie ja. Pozwala się zatrzymać i spojrzeć we wnętrze. Poszukać tego, co w gonitwie codzienności często gubimy. I zachęcam Was do tego!

Niezależnie od słowa, muzyka porywa i przyciąga – płynie zgodnie ze słowem. Rozwija się od spokojnego fortepianu, przez dodanie gitary, by w kulminacyjnym momencie dołożyć wszystkie niezbędne chórki, gitary basowe, perkusję i perkusjonalia. Z mocą, energią i dynamicznie. Agnieszka daje pokaz swoich możliwości wokalnych i interpretacyjnych – bardzo, bardzo to jest. Piękne.

W nagraniu teledysku wzięły udział kobiety i ich pasje. Różnorodne, często niekoniecznie kojarzone ze stereotypem kobiecości… i bardzo dobrze! Agnieszka Machalica pokazała freeride, Olga Weber pasję stolarstwa, Bernadetta Jarocińska tańczyła, a Adriana Karasińska biegała. Chyba o to chodziło autorom obrazu.

„Wolnym tempem” zaprasza mnie do z-wolnienia, zatrzymania się na dłuższą chwilę. Jednocześnie prowadzi do u-wolnienia ze schematów, które nie pozwalają spojrzeć głębiej, dalej. W tym sensie, obydwa rozumienia tytułu są prawdziwe.

Czytaj także:

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!