Oczywiście, wydaje się, że taki „trik” to nic nowego. Film po prostu ilustruje wszelkie, znane wszystkim teorie o specjalnej relacji między niemowlęciem a jego mamą.
Mimo to, zobaczenie tej sceny to jest coś. Dziecko wcale nie potrzebowało jedzenia czy zmiany pieluszki. Wystarczyło mu poczucie, że jest się blisko kogoś, kto zazwyczaj pociesza, uspokaja i wypełnia miłością jego mały świat.
Wczesne lata są najistotniejsze w budowaniu więzi między matką a dzieckiem. Karmienie, opieka, przytulanie, głos matki – te małe elementy pomagają dziecku wejść w świat oraz odkrywać go – poznawać niejako oczami matki.
Być może najbardziej interesujący wniosek płynący z tej obserwacji to fakt, że uczymy nasze dzieci kochać bardzo wcześnie. Cały ten spadek napięcia jest oznaką przywiązania i uczucia, które zarówno pozwala nam samym poczuć się kochanym, jak i przekazuje informację o tym, jak kochać.
Choć tzw. teoria przywiązania zakłada, że ta podstawowa potrzeba dziecka dotycząca bliskości kończy się po trzech latach, film każe się zastanowić, jak ważny jest związek między nim a matką na wszystkich etapach jego życia.
Wystarczy tylko zapach
Wydaje się, że bez względu na to ile mamy lat, poczucie przynależności, akceptacji i miłości, które otrzymujemy właśnie dzięki bliskości matki, jest czymś niezastąpionym.
Matki muszą pamiętać, jak ważna dla dzieci jest ich obecność. Ale taka prawdziwa obecność, która polega na towarzyszeniu im w działaniach, chwaleniu, wspieraniu i rozumieniu ich potrzeb.
Kiedy dziecko jest bardzo małe, jest mniej wymagające – wystarczy mu bliskość fizyczna. Gdy jednak nasze dzieci rosną, to właśnie emocjonalna bliskość jest tą najważniejszą.
Paradoksalnie ona może się w pewnym momencie przejawiać nieobecnością – dawaniem dzieciom przestrzeni, by mogły decydować same, by mogły wzrastać w wolności. Innym razem bliskość to wyjaśnienie im, że bez względu na to, ile razy popełnią błędy, nasza miłość pozostanie niezmienna i zawsze będziemy w pobliżu, by pomóc im się podnieść.
Ten film pokazuje, że zapach mamy wystarczy, aby poczuć spokój, przezwyciężyć trudności i wiedzieć, że bez względu na to, co dzieje się w naszym życiu, zawsze jest ktoś, kto kocha nas mimo wszystko i przy kim zawsze będziemy się czuć, jak w domu.
Tekst ukazał się w hiszpańskiej edycji Aletei
Tłumaczenie: Aleteia

Czytaj także:
Jestem wielka, bo jestem mamą