Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
„My malujemy jajka nie tylko przed Wielkanocą” – opowiada Luda, znajoma Ukrainka, która od kilku lat mieszka w Polsce. „Są specjalne kursy malowania, woskiem, akrylem przez cały rok. Obdarowujemy się pisankami z okazji różnych innych świąt, urodzin, imienin czy bez okazji, by się pochwalić pięknym, własnoręcznie wykonanym lub kupionym dziełem. Dekorujemy kolorowymi, ślicznymi wydmuszkami wnętrza domów”.
Stają mi przed oczami Japończycy z ich origami czy pracowicie układanymi bukietami – ikebanami. Hiszpanie tańczący w wolnych chwilach flamenco. Czyżby znakiem rozpoznawczym Ukraińców miało stać się wielkanocne, malowane jajko?
Jak się dowiaduję, ukraińscy żołnierze malują wydmuszki w ramach terapii po traumach wojennych. To pozwala im oderwać się od przeżytych dramatów. W Kołomyi na Huculszczyźnie można także zwiedzać pierwsze i jedyne na świecie muzeum poświęcone wyłącznie pisankom, z wejściem w kształcie wielkiego, przyozdobionego jaja.
Relaks, podarunek i symbol nadziei
Na fali mody na rękodzieło my również powracamy do znanych z dzieciństwa technik wydrapywania kształtów na jajkach, gotowania w łupinach cebuli czy oklejania ich materiałami. Na razie tylko przed Wielkanocą. To dobry sposób na wspólne spędzenie czasu, oderwanie od innych, „nieświątecznych” spraw.
Dekorowanie jaj to zresztą tradycja znana na całym świecie i sięgająca 5000 lat wstecz. Były symbolem nowego życia, odrodzenia, wieczności, częścią wiosennych rytuałów. Chrześcijaństwo łączy je ze zmartwychwstaniem Jezusa i naszą nadzieją na życie wieczne.
Słońca, trójkąty i krzyże
Najstarsze słowiańskie zdobione i zanurzane w wosku skorupki znaleziono w 10 w. n.e niedaleko polskiego Ostrówka, a sam zwyczaj pochodzi z czasów jeszcze przedchrześcijańskich, malowane jajka były talizmanami życia.
Podczas gdy w Polsce zwyczaje ozdabiania wydmuszek najlepiej trzymają się na wsiach, Ukraińcy również w miastach nie zapomnieli o sztuce dekorowania symboli życia. Najpopularniejszy, tradycyjny sposób to malowanie woskiem i farbowanie przez zanurzanie w różnych barwnikach. Większość rodzin ma swoje własne tradycje, i ulubione motywy, by nadać wydmuszkom wymarzony, oryginalny wygląd. Potem są one eksponowane na najważniejszym miejscu w domu. Kolory i wzory mają swoją symbolikę. Czerwony oznacza miłość i radość, czarny zaświaty, żółty zbiory, biały dobre zdrowie…
Dawne symbole zyskały nowe, chrześcijańskie znaczenie – słońce oznacza Jezusa, trójkąty – Świętą Trójcę, gwiazdy ukazują miłość Boga wobec ludzi, kropki łzy Matki Boskiej, a krzyże cierpienie, które ofiarował za nas Chrystus.
Luda zachęca Polaków, żeby poznali tradycję jej kraju. Największym zainteresowaniem warsztaty tworzenia pisanek cieszą się w okresie świątecznym, ale może i u nas, tak jak na całym świecie, wszędzie tam, gdzie mieszkają Ukraińcy, powstaną wkrótce całoroczne kursy pisankarstwa?