Aleteia logoAleteia logoAleteia
wtorek 19/03/2024 |
Św. Józefa
Aleteia logo
Kościół
separateurCreated with Sketch.

Franciszek: Jezus jest tutaj z nami, żyjący i zmartwychwstały!

Pope Francis General Audience April 19, 2017

© Antoine Mekary / ALETEIA

© Antoine Mekary / ALETEIA

Katolicka Agencja Informacyjna - 19.04.17

Św. Paweł nie był ministrantem, lecz prześladowcą Kościoła. Pewnego dnia wydarzyło się coś, czego absolutnie nie dało się przewidzieć: spotkanie z Jezusem zmartwychwstałym…
Wielki Post to czas modlitwy i ofiary.
Pomóż nam, abyśmy mogli służyć Ci
w tym szczególnym okresie
Wesprzyj nas

„Bóg sprawia, że Jego najpiękniejsze kwiaty rosną pośród najbardziej jałowych kamieni” – mówił Franciszek podczas środowej audiencji (19 kwietnia). Publikujemy obszerne fragmenty papieskiej katechezy:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Spotykamy się dzisiaj w świetle Paschy, którą obchodziliśmy i nadal liturgicznie świętujemy. Dlatego w naszym cyklu katechez o nadziei chrześcijańskiej pragnę wam dziś powiedzieć o Chrystusie Zmartwychwstałym, naszej nadziei – tak, jak nam Go przedstawia św. Paweł w Pierwszym Liście do Koryntian.

Zwracając się do swoich chrześcijan, Paweł wychodzi od bezsprzecznych danych, które nie są wynikiem refleksji jakiegoś mędrca, ale faktem, prostym faktem, który miał miejsce w życiu pewnych osób. Stąd rodzi się chrześcijaństwo. Nie jest ono ideologią ani systemem filozoficznym, ale jest pielgrzymką wiary, która wychodzi od zdarzenia zaświadczonego przez pierwszych uczniów Jezusa.

Paweł szczególnie podkreśla ostatni element tajemnicy paschalnej, to znaczy fakt, że Jezus zmartwychwstał. Gdyby rzeczywiście wszystko skończyło się wraz ze śmiercią, to mielibyśmy w Nim wzór najwyższego poświęcenia, ale nie mogłoby to rodzić naszej wiary. Był bohaterem? Nie, umarł, ale zmartwychwstał. Bo wiara rodzi się ze zmartwychwstania.

Nasza wiara rodzi się w Poranek Wielkanocny. Paweł tworzy listę osób, którym ukazał się Jezus zmartwychwstały. Mamy tu małą syntezę wszystkich opisów paschalnych oraz wszystkich osób, które zetknęły się ze Zmartwychwstałym. Na szczycie listy są Kefas, to znaczy Piotr oraz grupa Dwunastu, a następnie „pięciuset braci” i Jakub. Ostatnim na liście – jako najmniej godny ze wszystkich – jest on sam Paweł, który mówi o sobie: „jako poronionemu płodowi”.

Paweł używa tego terminu, ponieważ jego osobista historia jest dramatyczna: on nie był ministrantem, lecz prześladowcą Kościoła, chlubiącym się swoimi przekonaniami. Był człowiekiem o ustalonej pozycji społecznej. Wszystko wiedział, ale w tych doskonałych ramach życia pewnego dnia wydarzyło się coś, czego absolutnie nie dało się przewidzieć: spotkanie z Jezusem zmartwychwstałym na drodze do Damaszku.

Był tam nie tylko człowiek, który upadł na ziemię: był tam człowiek owładnięty wydarzeniem, które całkowicie wywróciło sens jego życia. I prześladowca staje się apostołem. Dlaczego? Bo widziałem Jezusa żyjącego, bo widziałem Jezusa Chrystusa zmartwychwstałego. To jest fundamentem wiary Pawła, podobnie jak i wiary innych apostołów, także prawdziwej wiary Kościoła oraz naszej wiary.

Chrześcijaństwo jest tym właśnie! Jest nie tyle naszym poszukiwaniem wobec Boga – poszukiwaniem doprawdy nieokreślonym – ile raczej poszukiwaniem Boga względem nas.

Jezus nas ujął, pochwycił, pozyskał nas, aby już nas nie opuścić. Chrześcijaństwo jest łaską, jest zaskoczeniem i dlatego zakłada serce zdolne do zadziwienia.

Tak więc, pomimo że jesteśmy grzesznikami – a my wszyscy nimi jesteśmy – pomimo, że nasze dobre intencje pozostają na papierze, w poranek wielkanocny możemy uczynić tak, jak te osoby, o których mówi nam Ewangelia: pójść do grobu Jezusa, zobaczyć odwalony wielki kamień i pomyśleć, że Bóg dokonuje dla mnie, dla nas wszystkich, nieoczekiwanej przyszłości.

Trzeba pójść do naszego grobu, wszyscy mamy coś w naszym wnętrzu, co nam ciąży. Trzeba tam pójść i zobaczyć, jak Bóg potrafi zmartwychwstać z tego miejsca. Jest tutaj szczęście, radość i życie – tam, gdzie wszyscy myśleli, że był jedynie smutek, klęska i ciemność. Bóg sprawia, że Jego najpiękniejsze kwiaty rosną pośród najbardziej jałowych kamieni.

Bycie chrześcijaninem oznacza wychodzenie nie od śmierci, lecz od miłości Boga względem nas, który pokonał naszego śmiertelnego wroga. Bóg jest większy niż cokolwiek, i wystarcza jedna jedyna zapalona świeca, aby pokonać najciemniejszą z nocy. Paweł woła, powtarzając słowa proroków: „Gdzież jest, o śmierci twoje zwycięstwo? Gdzież jest, o śmierci, twój oścień?” (w. 55). W tych dniach paschalnych niesiemy w sercu to wołanie.

A jeśli nas zapytają o przyczyny naszego otrzymanego w darze uśmiechu i naszego cierpliwego dzielenia się, wówczas możemy odpowiedzieć, że Jezus jest nadal tutaj, że nadal żyje pośród nas, że Jezus jest z nami tutaj na tym placu, żyjący i zmartwychwstały!

[Do Polaków]

Pozdrawiam polskich pielgrzymów. Bracia i siostry, Apostoł Paweł woła: „Gdzież jest, o śmierci twoje zwycięstwo? Gdzież jest, o śmierci, twój oścień?” (1Kor 15, 55). W tych dniach paschalnych niesiemy w sercu to wołanie. Pełni nadziei idźmy do naszych braci. Z pokojem i radością płynącą z wiary głośmy, że Jezus zmartwychwstały jest nadal tutaj, że nadal żyje pośród nas. Niech Jego błogosławieństwo stale wam towarzyszy!




Czytaj także:
Franciszek: Wszystko stawiam na zmartwychwstanie!

KAI/ks

Tags:
audiencjakatechezanadziejaPapieżpapież Franciszekzmartwychwstanie
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail