Aleteia logoAleteia logoAleteia
środa 24/04/2024 |
Św. Jerzego
Aleteia logo
Kościół
separateurCreated with Sketch.

Franciszek do Polaków: wsłuchujcie się w głos Maryi

Pope Francis General Audience

© Antoine Mekary - ALETEIA

Katolicka Agencja Informacyjna - 03.05.17

W uroczystość Królowej Polski Franciszek udzielił Polakom błogosławieństwa, a podczas katechezy podsumował swoją podróż do Egiptu.

Do wsłuchiwania się w głos Maryi, podążania drogą porozumienia i wzajemnej życzliwości oraz poszukiwania prawdy, wspólnego dobra i pokoju zachęcił papież Franciszek Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W uroczystość Królowej Polski Franciszek udzielił Polakom w ojczyźnie i rozproszonym w świecie swego błogosławieństwa.

Oto słowa Franciszka do Polaków:

Serdecznie pozdrawiam wszystkich Polaków. Dzisiaj przypada Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i wasze Święto Narodowe. Proszę o brawa dla Królowej Polski! (rozlegają się brawa) Z miłością i z uwagą słuchajcie wskazań waszej Królowej, o której śpiewacie: „Tyś wielką chlubą naszego narodu”. W waszych codziennych wyborach podążajcie drogą porozumienia i wzajemnej życzliwości. Podejmujcie ważne decyzje poszukując prawdy, wspólnego dobra i pokoju. Bądźcie otwarci i wrażliwi na potrzeby braci. Waszej Ojczyźnie, wam tu obecnym, waszym rodakom w Polsce i w świecie, z serca błogosławię. Niech żyje Polska!

Podczas dzisiejszej audiencji ogólnej papież podsumował swoją podróż apostolską do Egiptu i po raz kolejny podziękował władzom, narodowi oraz Ortodoksyjnemu Kościołowi Koptyjskiemu, a także tamtejszemu Kościołowi katolickiemu za zgotowaną gościnę. Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało około 15 tys. wiernych.

Publikujemy całość papieskiej katechezy:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Dziś chciałbym wam powiedzieć o podróży apostolskiej, którą z Bożą pomocą odbyłem w minionych dniach do Egiptu. Udałem się do tego kraju z powodu poczwórnego zaproszenia: Prezydenta Republiki, Jego Świątobliwości Patriarchy Ortodoksyjnych Koptów, Wielkiego Imama Al-Azhar i patriarchy katolickiego obrządku koptyjskiego. Dziękuję każdemu z nich za zgotowaną mi doprawdy serdeczną gościnę. Dziękuję także całemu narodowi egipskiemu za współudział i uczucia z jakimi przeżywał tę wizytę Następcy Świętego Piotra.

Prezydent i władze cywilne włożyły niezwykle wiele trudu, aby to wydarzenie mogło przebiegać jak najlepiej, aby mogło być znakiem pokoju dla Egiptu i całego tego regionu, który niestety cierpi z powodu konfliktów i terroryzmu. W istocie mottem wizyty były słowa: „Papież pokoju w Egipcie pokoju”.

Moja wizyta na Uniwersytecie Al-Azhar, najstarszym uniwersytecie islamskim i najbardziej renomowanej instytucji oświaty islamu sunnickiego miała podwójną perspektywę: dialogu między chrześcijanami a muzułmanami, a jednocześnie krzewienia pokoju w świecie.

W Al-Azhar miało miejsce spotkanie z Wielkim Imamem, które następnie nabrało rozmiarów Międzynarodowej Konferencji na Rzecz Pokoju. W tym kontekście zaproponowałem refleksję, która doceniła dzieje Egiptu, jako ziemi kultury i ziemi przymierzy.

Dla całej ludzkości Egipt jest synonimem starożytnej cywilizacji, dzieł sztuki i wiedzy; a to nam przypomina, że pokój buduje się poprzez edukację, kształtowanie mądrości, humanizmuobejmującego jako część integralną wymiar religijny, relację z Bogiem, jak przypomniał w swoim wystąpieniu Wielki Imam. Pokój jest również budowany wychodząc od przymierza między Bogiem a człowiekiem, będącego podstawą przymierza między wszystkimi ludźmi, opartego na Dekalogu spisanym na kamiennych tablicach Synaju, ale znacznie głębiej w sercu każdego człowieka, każdego czasu i miejsca, Prawie, które streszcza się w dwóch przykazaniach miłości Boga i bliźniego.

Ten sam fundament stanowi również podstawę budowania ładu społecznego i cywilnego, do współpracy w którym powołani są wszyscy obywatele każdego pochodzenia, kultury i religii. Taka wizja zdrowej laickości pojawiła się w wymianie przemówień z Prezydentem Republiki Egiptu, w obecności władz kraju i korpusu dyplomatycznego. Wielkie dziedzictwo historyczne i religijne Egiptu oraz jego rola na Bliskim Wschodzie przyznają jemu szczególne zadanie na drodze do stabilnego i trwałego pokoju, który nie opiera się na prawie siły, ale na sile prawa.

Chrześcijanie w Egipcie, jak w każdym państwie są powołani, by być zaczynem braterstwa. A jest to możliwe, jeśli przeżywają między sobą komunię w Chrystusie. Silny znak komunii, dzięki Bogu, mogliśmy przekazać razem z moim drogim bratem papieżem Tawadrosem II, patriarchą ortodoksyjnych Koptów.

Ponowiliśmy obietnicę, podpisując nawet wspólną deklarację, że będziemy wspólnie podążać i dołożymy wszelkich starań, by nie powtarzać chrztu udzielanego w poszczególnych Kościołach. Wspólnie modliliśmy się za męczenników ostatnich zamachów, które tragicznie doświadczyły ten czcigodny Kościół; a ich krew przyczyniła się do owocności tego spotkania ekumenicznego, w którym uczestniczył także patriarcha Konstantynopola, Bartłomiej. Patriarcha Ekumeniczny, mój drogi brat.

Drugi dzień podróży poświęcony był wiernym katolickim. Msza św. odprawiona na stadionie udostępnionym przez władze egipskie, była świętem wiary i braterstwa, w którym odczuwaliśmy żywą obecność Zmartwychwstałego Pana. Komentując Ewangelię zachęcałem małą wspólnotę katolicką w Egipcie, do ponownego przeżycia doświadczenia uczniów z Emaus: aby zawsze znajdować w Chrystusie, Słowie i Chlebie życia radość wiary, żarliwość nadziei i siłę, aby świadczyć w miłości, że „Widzieliśmy Pana”.

Ostatnie wydarzenie przeżyłem razem z kapłanami, zakonnikami i zakonnicami oraz seminarzystami w Wyższym Seminarium Duchownym. Jest tam wielu alumnów i to stanowi pociechę. Była to Liturgia Słowa, podczas której odnowiono przyrzeczenia życia konsekrowanego. W tej wspólnocie mężczyzn i kobiet, którzy postanowili oddać swoje życie Chrystusowi dla Królestwa Bożego, widziałem piękno Kościoła w Egipcie, i modliłem się za wszystkich chrześcijan na Bliskim Wschodzie, aby prowadzeni przez swoich pasterzy i wspierani przez osoby konsekrowane byli solą i światłem na tych ziemiach, pośród tych ludów.

Egipt był dla nas znakiem nadziei, schronienia i pomocy. Kiedy w tej części świata panował głód, Jakub udał się tam ze swoimi synami, a później kiedy Jezus był prześladowany pojechał do Egiptu. Dlatego moja relacja o tej podróży wkracza na drogę mówienia o nadziei. Dla nas Egipt posiada ów znak nadziei, zarówno dla historii jak i dnia dzisiejszego, ze względu na to braterstwo, o którym wam opowiadam.

Jeszcze raz dziękuję tym, którzy umożliwili tę podróż oraz osobom, które na wiele różnych sposobów wniosły swój wkład, a zwłaszcza wielu osobom, które ofiarowały swoje modlitwy i cierpienia. Niech Święta Rodzina z Nazaretu, która wyemigrowała nad brzegi Nilu, aby uciec od przemocy Heroda, błogosławi i zawsze chroni naród egipski i prowadzi go na drodze dobrobytu, braterstwa i pokoju. Dziękuję.

Tags:
Egiptkatechezapapież Franciszek
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail