W lipcu Franciszek prosi nas, byśmy szczególnie zbliżyli się do tych chrześcijan, którzy oddalili się od Chrystusa i wiary. Zaznacza również, jak ważna jest radość w szerzeniu Słowa Bożego.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Ojciec Święty nie chce, by ci, którzy oddalili się od Kościoła, zostali pozostawieni samymi sobie. Oto tłumaczenie papieskich słów wypowiadanych w tym wideo:
Nie zapominajmy, że naszą radością jest Jezus Chrystus, jego wierna i niewyczerpywalna miłość.
Bo kiedy chrześcijanin jest smutny, to chce przez to powiedzieć, że oddalił się od Jezusa.
W takich chwilach nie może zostać sam. Powinniśmy zaoferować mu chrześcijańską nadzieję poprzez nasze słowo i jeszcze bardziej przez nasze świadectwo, naszą wolność, naszą radość.
I pamiętajmy, że ewangelizacja w naszych czasach jest możliwa tylko poprzez dzielenie się radością.
Módlmy się za naszych braci i siostry, którzy oddalili się od wiary, aby dzięki naszej modlitwie i naszemu ewangelicznemu świadectwu ponownie odkryli piękno chrześcijańskiego życia.
Franciszek podkreśla, jak ważny jest przy tym entuzjazm, który powinien być cechą charakterystyczną każdego chrześcijanina. Chce, by dzielić go z tym, który odchodzi od nauczania Chrystusa, bez względu na to, gdzie leży tego przyczyna. Jeśli chrześcijanin staje się smutny, to jest to właśnie oznaka tego, że oddala się od Boga.
Na świecie żyje ponad 2,2 miliarda chrześcijan. Franciszek proponuje niejako wykraczać poza tę rzeczywistość Kościoła i zwraca uwagę na tych, którzy mogą przeżywać kryzys wiary. Ojciec Święty udziela także pewnych wskazówek – wśród nich pojawia się dawanie naszego osobistego świadectwa.
„Obawa wyrażona tutaj przez Papieża nie jest nowa” – komentuje jezuita o. Frédéric Fornos, międzynarodowy dyrektor Światowej Sieci Modlitewnej Papieża i założyciel Eucharystycznego Ruchu Młodzieżowego.
O. Fornos przypominał, że w roku 2013, w swojej encyklice „Lumen Fidei” – powstałej w oparciu o prace Benedykta XVI – Franciszek ostrzegał przed niebezpieczeństwem utraty wiary.
Na początku tego dokumentu papież pisze:
Dlatego pilne staje się odzyskanie światła, które jest właściwą cechą wiary, bo kiedy gaśnie jej płomień, wszystkie inne światła tracą w końcu swój blask.
W Ewangelii według św. Jana, Jezus mówi zaś:
Ja przyszedłem na świat jako światło, aby każdy, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. (Jan, 12:46).
Wiara w Jezusa Chrystusa ma zdolność do oświetlania całego naszego życia. Jest jak światło, które prowadzi na te psalmowe zielone pastwiska.
Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego.
Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć:
orzeźwia moją duszę.
Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach
przez wzgląd na swoje imię.
Chociażbym chodził ciemną doliną,
zła się nie ulęknę,
bo Ty jesteś ze mną. (Psalm 23).
Czytaj także:
Intencja modlitwy papieskiej na czerwiec: położyć kres handlowi bronią