separateurCreated with Sketch.

W telefonie policjanta pojawił się obraz Maryi. Nikt nie wie, skąd się wziął

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Greg Kandra - 11.07.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Pierwszy cud maryjny w telefonie komórkowym? Zapewne nie. Ale nie ma żadnego racjonalnego wyjaśnienia pojawienia się tego przedstawienia Maryi w telefonie.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Oto historia, którą na swoim koncie na Facebooku opublikował ks. Patrick Longalong, proboszcz jednej z parafii na Brooklynie. Dzielę się nią z Wami za jego przyzwoleniem:

Pewien nowojorski policjant zobaczył nagle w swoim telefonie obraz Matki Bożej trzymającej na ręku Dzieciątko Jezus.

Co to takiego?! – dziwił się.

Ks. Patrick wyjaśnia, co się wydarzyło dalej:

Znajomy podesłał mi to zdjęcie, pytając, czy znam ten obraz, i oznajmiając, że to długa historia. Powiedziałem mu, że zdjęcie przedstawia Matkę Bożą Karmiącą Mlekiem. Wówczas wyjaśnił mi, dlaczego o to pytał.

Jego znajomy, policjant z Nowego Jorku, robił komórką zdjęcia członkom swojej rodziny, lecz kiedy chciał sprawdzić ich jakość, okazało się, że zniknęły wszystkie zdjęcia za wyjątkiem tego jednego.

On sam zdjęcia tego nie rozpoznał. Co więcej, nie mógł sobie przypomnieć, żeby w ogóle je kiedykolwiek zrobił. Tak go ta sprawa zaaferowała, że zabrał swojego iPhone’a do sklepu firmowego Apple’a, aby zapytać, czy zdjęcie mogło zostać przypadkowo przez kogoś przesłane. W sklepie usłyszał, że nie ma żadnego śladu przypadkowego transferu zdjęcia, i że w związku z tym musiało ono powstać w jego telefonie.

Policjant zaczął rozpytywać członków rodziny, przyjaciół i znajomych księży, czy pomogliby mu ustalić, co to za obraz. Nikt nie potrafił mu pomóc. Ciągnęło się to aż dwa lata, aż pokazał zdjęcie mojemu przyjacielowi, a ten wysłał je do mnie. Ja je rozpoznałem.

To Matka Boża Karmiąca Mlekiem (ang. Our Lady of the Milk, hiszp. Nuestra Señora de la Leche) z najstarszego sanktuarium maryjnego w USA. Zdjęcie wyglądało na zrobione przez kogoś, kto sam odwiedził to sanktuarium, znajdujące się w miejscowości St. Augustine na Florydzie.

Jednak właściciel telefonu zaprzecza, jakoby kiedykolwiek tam się pojawił. Nie ma więc żadnego racjonalnego wyjaśnienia pojawienia się tego przedstawienia Maryi w telefonie.

A oto jak wygląda obraz Maryi znajdujący się w sanktuarium na Florydzie:

 

Tajemniczy obraz Maryi w iPhonie

 



Czytaj także:
To dzieje się naprawdę. Ktoś mówi do mnie z… chodnika!

Tekst opublikowany w angielskiej edycji portalu Aleteia

Tags: