separateurCreated with Sketch.

Modlitwa to strata czasu

TARG INTENCJI
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Przyklejeni - publikacja 09.09.17
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

W naszej domowej kaplicy tracimy także czas dla naszych przyjaciół.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Czytając małą książeczkę zawierającą esencję życia ojca Hieronima, trapisty, zatrzymałam się na fragmencie mówiącym o modlitwie. Z kilku stron wybrzmiewa przesłanie – modlitwa to strata czasu, a dokładnie tracenie czasu dla Boga. Tracenie w tym sensie, w jakim nie zajmujemy się innymi, „pożytecznymi” sprawami. I tak tracimy czas także w małżeństwie na bycie ze sobą, które buduje naszą relację.

 

Przyjaciele to strata czasu

W naszej domowej kaplicy tracimy także czas dla naszych przyjaciół. A ponieważ jest ich wielu, a każdy ma jakieś sprawy lub trudności, które nam powierza, także i my postanowiliśmy stworzyć targ intencji. Sami nie przerobilibyśmy tego wszystkiego.

Jak to robimy?

Zobaczcie sami:

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!