Nauczyciele jednej ze szkół średnich we włoskim miasteczku Campobasso uznali, że ich uczniowie powinni odbyć kurs trzymania długopisu w ręku. Jak twierdzą, ich urodzeni w epoce cyfrowej podopieczni mają z tym poważny problem.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Cytowane przez PAP włoskie media zauważają, że w ich kraju dochodzi do pewnego paradoksu. Miliony euro są przeznaczane przez ministerstwo oświaty na przeprowadzanie cyfryzacji placówek, tymczasem wiele dzieci ma problem z ręcznym pisaniem.
Jak podaje PAP, w zespole szkół w niewielkim regionie Molise, w centralnych Włoszech, postanowiono nauczyć uczniów tej jednej z najprostszych czynności manualnych.
Zdaniem tamtejszej kadry nauczycielskiej, umiejętność poprawnego trzymania długopisu czy ołówka w dłoni powoli zanika. Stąd też konieczne są szkolenia, aby młode pokolenia jej nie zatraciły.
Czytaj także:
7 powodów, dla których warto uczyć dzieci pisać ręcznie
Nie tylko pisanie ręczne
Nie chodzi, zresztą, jedynie o właściwe dzierżenie długopisu w dłoni. Problem jest znacznie szerszy.
W ostatnich latach wraz z użyciem narzędzi multimedialnych zatracono też poczucie znaczenia pisma. Zmienił się język. Zauważyliśmy też poważne trudności w procesach myślowych – powiedziała w rozmowie z włoską agencją informacyjną Ansa wicedyrektor szkoły Teresa D’Elisa.
Włoska szkoła postanowiła nawiązać współpracę z producentem artykułów piśmiennych i wspólnie z nim zorganizowała kurs. Hasło warsztatów brzmi: „Kto dobrze pisze, ten dobrze myśli”.
Czytaj także:
7 powodów, dla których warto uczyć dzieci pisać ręcznie