Każdego wieczoru Ada Keating przychodzi do pokoju Toma, żeby powiedzieć mu dobranoc. Rano wita go serdecznym dzień dobry. Kiedy wychodzi do fryzjera, mówi mu o tym, żeby przypadkiem jej nie szukał. A gdy wróci, uśmiecha się na widok wyciągniętych do niej ramion. Czasami upomni: „Synu, zachowuj się!”. Bo, jak twierdzi, „nigdy nie przestaje się być mamą”.
Czytaj także:
Lillian Weber ma 99 lat i każdego dnia szyje jedną sukienkę dla dziewczynek z Afryki
Ada Keating i jej mąż Harry mieli razem czworo dzieci. Tom, jedyny syn, urodził się jako pierwszy. Jedna z córek, Janet, zmarła w wieku 13 lat. Tom nigdy się nie ożenił, dlatego kiedy w 2016 r. zamieszkał w domu opieki Moss View w Huyton, bardzo tęsknił za matką.
Ona także wytrzymała bez ukochanego syna jedynie rok. W wieku 98 lat postanowiła zamieszkać w domu opieki, by na co dzień się o niego troszczyć. Teraz mogą do woli grać w gry i oglądać ulubiony serial Emmerdale.
Krewni, którzy regularnie odwiedzają dom opieki, są szczęśliwi, że Ada i Tom są razem.
Czytaj także:
Ona ma lat 99, on 94. Zakochali się w sobie na… siłowni
Kierownik domu opieki Philip Daniels mówi: „To bardzo poruszające – patrzeć na bliską relację Toma i Ady. Cieszymy się, że czują się tu dobrze i udało nam się zaspokoić ich potrzeby. To niezwykle rzadki widok, żeby w tym samym domu opieki byli rodzice i ich dzieci. Chcemy, żeby ich wspólny czas był tutaj wyjątkowy. Są nierozłączni”.
Zanim Tom przeszedł na emeryturę, pracował jako malarz i dekorator w firmie budowlanej. Jego matka była pielęgniarką w szpitalu Mill Road.
Źródła: independent.co.uk, dailymail.co.uk