Kto blokuje reformy Benedykta XVI i Franciszka? Rewelacje włoskiego dziennikarza

Finanse Watykanu – nowe szczegóły

Opublikowana na początku listopada książka włoskiego dziennikarza odkrywa pewne rewelacje na temat Watykanu. Dobrze i szeroko udokumentowana, próbuje rzucić światło na niektóre mechanizmy blokujące zmiany, jakie chcą wprowadzać kolejni papieże, szczególnie w kwestii finansów.

Gianluigi Nuzzi najszerzej pisze o Instytucie Dzieł Religijnych, nazywanym Bankiem Watykańskim. Zgodnie z watykańskim prawem nie zawsze podlegał on tym samym normom przejrzystości, co inne europejskie banki. Od początku lat 60. pewnym osobom umożliwiał ukrywanie pieniędzy. Te informacje – nigdy całkowicie nie potwierdzone – nie były też publikowane. Książka Nuzziego odkrywa w tym temacie nowe szczegóły.

Reforma “banku watykańskiego”

Po wyborze na papieża Benedykt XVI rozpoczął reformę watykańskiego banku tak, by podlegał wspólnym, powszechnym zasadom. Papież wydał więc nowe zarządzenia – normy i zmienił kierownictwo instytucji. Jednak, jak twierdzi Gianluigi Nuzzi, niemiecki papież musiał się skonfrontować z blokadami: byli tacy, co podkopywali tę próbę reformy.

Czytaj także:
Dlaczego Franciszek wstaje o 4.30 rano? Rozmowa z biografem papieża

Dla włoskiego dziennikarza to w tym należy dopatrywać się przyczyn rezygnacji Benedykta XVI w 2013 roku: chciał zaskoczyć, by postawić pod ścianą te blokujące siły i pozwolić na wybór nowego papieża z tak silną legitymacją, by wprowadził uzdrawiające zmiany.

“Lobby gejowskie” blokuje reformy?

Właśnie od tego zaczął Franciszek zaraz po wyborze na papieża: od reformy Instytutu Dzieł Religijnych, zarządzania finansami Watykanu i generalnie funkcjonowania Kurii. Ale według Nuzziego niektóre blokady przetrwały.

Wśród grup wywierających presję na papieża, o których mówi dziennikarz, jest „gejowskie lobby” –  grupa księży w Watykanie, których łączy sekret dotyczący ich homoseksualizmu. Według dziennikarza posługują się oni tą tajemnicą, by z jednej strony wywierać presję jedni na drugich, a z drugiej, by blokować papieskie reformy.

Choć książka mówi szeroko o tematyce finansowej i zarządzania Watykanem, kończy się na zupełnie innym temacie. Gianluigi Nuzzi twierdzi, że pewien młody człowiek, przełożony w preseminarium św. Piusa X w Watykanie, miał wykorzystać seksualnie jednego z wychowanków. Obecnie trwa śledztwo w tej sprawie.

Czytaj także:
Pieniądze w Kościele. Masz gęsią skórkę? Przeczytaj ten tekst!