Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Papież przypomniał o tym w rozważaniach przed Aniołem Pańskim. Wcześniej odprawił mszę św. w intencji uchodźców i migrantów.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Po błogosławieństwie papież Franciszek zapowiedział, że następny, 105. Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy będzie obchodzony nie w drugą niedzielę stycznia, jak dotychczas, ale w drugą niedzielę września. W 2019 r. będzie to 8 września.
Publikujemy polski tekst papieskich rozważań:
Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!
Podobnie jak w uroczystość Objawienia Pańskiego i Chrztu Jezusa, także dzisiejsza karta Ewangelii (por. J 1, 35-42) proponuje temat ukazania się Pana. Tym razem to Jan Chrzciciel wskazuje Go swoim uczniom jako „Baranka Bożego” (w. 36), zachęcając ich do pójścia za Nim. I tak samo jest z nami: jesteśmy teraz wezwani do naśladowania w życiu codziennym Tego, którego rozważaliśmy w tajemnicy Bożego Narodzenia. A zatem Ewangelia dzisiejsza wprowadza nas doskonale w zwykły okres liturgiczny, okres, który służy ożywieniu i sprawdzeniu naszej drogi wiary w zwyczajnym życiu, w dynamice, która porusza się między objawieniem a naśladowaniem, między ukazaniem się a powołaniem.
Opis ewangeliczny wskazuje na podstawowe cechy drogi wiary uczniów wszystkich czasów, także nam, począwszy od pytania, które Jezus zadaje tym dwóm, którzy, zachęcani przez Jana Chrzciciela, zaczęli za Nim podążać: „Czego szukacie?” (w. 38). Jest to to samo pytanie, które w poranek wielkanocny Zmartwychwstały skieruje do Marii Magdaleny: „Niewiasto, kogo szukasz?” (J 20, 15). Każdy z nas jako człowiek szuka: szuka szczęścia, miłości, dobrego i pełnego życia. Bóg Ojciec dał nam to wszystko w swoim Synu Jezusie.
Czytaj także:
Ataki na kościoły w Chile, pogróżki pod adresem Franciszka. Na kilka dni przed papieską pielgrzymką
W tych poszukiwaniach podstawową rolę odgrywa prawdziwy świadek, osoba, która jako pierwsza przebyła drogę i spotkała Pana. W Ewangelii tym świadkiem jest Jan Chrzciciel. Z tego względu może skierować uczniów do Jezusa, który włącza ich w nowe doświadczenie, mówiąc: „Chodźcie, a zobaczycie” (w. 39). I obaj nie będą już w stanie zapomnieć piękna tego spotkania, i to do tego stopnia, że ewangelista zauważa nawet czas: „Było około godziny dziesiątej” (tamże). Dopiero osobiste spotkanie z Jezusem rodzi pielgrzymkę wiary i bycia uczniem. Będziemy mogli mieć wiele doświadczeń, dokonać wielu rzeczy, nawiązać więzi z wieloma ludźmi, ale dopiero spotkanie z Jezusem, o tej godzinie, którą zna Bóg, może nadać naszemu życiu pełny sens i sprawić, aby nasze plany i inicjatywy były owocne.
Nie wystarczy zbudować sobie obrazu Boga w oparciu o to, co zasłyszeliśmy. Trzeba wyruszyć w poszukiwaniu Boskiego Nauczyciela i pójść tam, gdzie On mieszka. Prośba dwóch uczniów skierowana do Jezusa: „Gdzie mieszkasz?” (w. 38), ma mocne znaczenie duchowe: wyraża pragnienie, aby wiedzieć, gdzie mieszka Nauczyciel, aby móc przebywać z Nim. Życie wiarą polega na pragnieniu przebywania z Panem, a zatem na ciągłym poszukiwaniu miejsca, w którym On mieszka. Oznacza to, że jesteśmy powołani do przekraczania religijności nawykowej i oczywistej, ożywiając spotkanie z Jezusem na modlitwie, w rozważaniu Słowa Bożego i przystępując do sakramentów, aby przebywać z Nim i przynosić owoc dzięki Niemu, Jego pomocy, Jego łasce. Szukać Jezusa, spotykać Jezusa, iść za Jezusem … to jest ta droga.
Czytaj także:
Franciszek “rozwalił system”. Katecheza do młodych o naśladowaniu szaleństwa Boga
Niech Maryja Panna wspiera nas w tym postanowieniu, aby iść za Jezusem, iść i przebywać tam, gdzie On mieszka, aby słuchać Jego Słowa życia, dołączyć do Tego, który gładzi grzech świata, znaleźć w Nim nadzieję i zapał duchowy.
Po wygłoszeniu rozważań i odmówieniu modlitwy maryjnej Franciszek udzielił wszystkim zebranym na Placu św. Piotra błogosławieństwa apostolskiego, a następnie pozdrowił obecnych. Oto jego słowa:
Drodzy bracia i siostry,
Dziś przypada Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy. Dziś rano odprawiłem Mszę Świętą ze sporą grupą imigrantów i uchodźców przebywających w diecezji rzymskiej. W swym orędziu na ten Dzień podkreśliłem, że migracje są dziś znakiem czasów. „Każdy cudzoziemiec, który puka do naszych drzwi, jest okazją do spotkania z Jezusem Chrystusem, utożsamiającym się z cudzoziemcem przyjętym lub odrzuconym wszystkich czasów (por. Mt 25, 35.43). […] W tym kontekście pragnę potwierdzić, że „nasza wspólna odpowiedź mogłaby być wyrażona za pomocą czterech czasowników, opartych na nauczaniu Kościoła: przyjmować, chronić, wspierać i integrować”.
Od tej chwili, ze względów duszpasterskich, Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy będzie obchodzony w drugą niedzielę września. Następny, czyli sto piąty, będzie obchodzony w niedzielę, 8 września 2019 r.
Jutro udam się do Chile i Peru. Proszę was o towarzyszenie mi modlitwą w tej podróży apostolskiej.
Pozdrawiam was wszystkich, Rzymian i pielgrzymów: rodziny, grupy parafialne, stowarzyszenia.
Szczególne pozdrowienia kieruję do wspólnoty latynoamerykańskiej św. Łucji w Rzymie, obchodzącej 25-lecie istnienia. Z tej radosnej okazji proszę Pana, aby napełnił was swymi błogosławieństwami, abyście mogli iść za Nim, dając świadectwo swej wiary pośród trudności, radości, poświęceń i nadziei swego migracyjnego doświadczenia. Dziękuję.
Wszystkim życzę dobrej niedzieli. Polecam się – nie zapominajcie modlić się za mnie. Smacznego i do widzenia.
st, kg (KAI) / Watykan
Czytaj także:
Co warto wiedzieć o obecnym kryzysie migracyjnym? Podajemy twarde dane