Aleteia logoAleteia logoAleteia
sobota 20/04/2024 |
Św. Agnieszki z Montepulciano
Aleteia logo
Duchowość
separateurCreated with Sketch.

Gromnica i świeca chrzcielna: to nie jest to samo. Którą przynosimy do kościoła?

GROMNICA

Shutterstock

Ks. Michał Lubowicki - 03.02.18

Niektórzy twierdzą, że gromnicę powinno się mieć jedną i tę samą przez całe życie. Czy rzeczywiście tak jest? I dlaczego księża zachęcają, by w święto Ofiarowania Pańskiego (2 lutego) przyjść do kościoła ze świecami?

Ze świętem Ofiarowania Pańskiego, w Polsce znanym też jako Matki Bożej Gromnicznej, wiąże się obrzęd poświęcenia świec, tradycyjnie zwanych gromnicami.


MATKA BOŻA GROMNICZNA

Czytaj także:
Dlaczego obchodzimy święto Matki Bożej Gromnicznej?

Dlaczego święcimy świece?

Obrzęd poświęcenia świec ma nam uzmysłowić prawdę o tym, że Chrystus jest Światłością świata, a jego obecność rozświetla mroki naszego grzesznego życia. Kiedy spotykamy Chrystusa w sakramentach, odzyskujemy duchowy wzrok i zdolność patrzenia na naszą codzienność w świetle wiary i Ewangelii.

O tym mniej więcej mówią teksty liturgiczne związane z poświęceniem świec. Świeca to liturgiczny “gadżet”, który ma nam o tym przypominać.

Matka Boża Gromniczna i „gromnica”

Wiele świąt związanych z życiem Jezusa i Maryi w polskiej (choć nie tylko) tradycji zostało „przemianowane” na święta Matki Bożej – Siewnej, Zielnej i tak dalej. Chodziło o to, by ukazać wiernym związek tajemnic wiary, które świętuje się w liturgii, z ich codziennym życiem.

Stąd łączono konkretne święta z obrzędami błogosławienia już to ziół, już to ziaren, już to innych rzeczy. Ponieważ Ofiarowanie Pańskie miało już swój „gadżet”, więc po prostu przy nim pozostano. Poświęcone w tym dniu świece zabierano do domu i zapalano je w trakcie burzy.

Światło poświęconej świecy miało przypominać wiernym o Bożej opiece, którą są otoczeni i która – jak ufali – miała ich chronić od głównego niebezpieczeństwa w trakcie burzy, czyli od gromu (to jest: od uderzenia pioruna). Stąd nazwa świecy „chroniącej” od gromu – gromnica.

Zwyczaj ten sięga oczywiście czasów, gdy uderzenie gromu stanowiło realne i nierzadkie niebezpieczeństwo. Gromnicy używano często, a co za tym idzie, zużywała się ona i co jakiś czas należało sobie sprawić nową. To tłumaczy coroczny zwyczaj święcenia świec (inaczej trudno byłoby zrozumieć, po co rok w rok święcić tę samą, już raz poświęconą świecę).


OFIAROWANIE PAŃSKIE

Czytaj także:
9 pięknych obrazów przedstawiających Ofiarowanie Jezusa [galeria]

Czy gromnica i świeca chrzcielna to jest to samo?

Już z powyższego wynika, że nie. Świeca chrzcielna i świeca gromniczna to dwie różne świece. Jeśli świecę chrzcielną zaczęto nazywać gromnicą, to w wyniku pewnego uproszczenia. A najczęściej nieświadomości. Na zasadzie: poświęcona świeca przyniesiona z kościoła to poświęcona świeca przyniesiona z kościoła. Mniejsza o to kiedy i po co.

Tymczasem świeca chrzcielna – zapalona dla nas w godzinie naszego chrztu – to zupełnie inna rzecz. I warto poświęcić jej chwilę uwagi.

Świeca chrzcielna: znak wiary od chrzcielnicy po grób

Świeca chrzcielna, którą ojciec chrzestny zapalił od symbolizującej Zmartwychwstałego Chrystusa świecy paschalnej (tzw. Paschału) chwilę po naszym chrzcie, jest znakiem światła wiary, które otrzymaliśmy w tamtym momencie. Dobrze, żeby rodzice skrzętnie przechowywali świecę chrzcielną swojego dziecka. Można ją nawet podpisać, by nie pomyliła się ze świecami pozostałych dzieci. Aby przekazać mu ją w odpowiednim momencie – gdy już będzie zdolne zrozumieć, o co chodzi.

Przyda mu się ona, gdy będzie odnawiał przyrzeczenia chrzcielne. A więc w momentach powracania i odświeżania w sobie świadomości tego, że jest chrześcijaninem.

To znaczy kiedy? W każdą Wielkanoc podczas liturgii Wigilii Paschalnej, ale również (czemu by nie?) w kolejne rocznice swojego chrztu. Uroczyste odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych powinno odbywać się także w ważnych momentach życia. Zwłaszcza życia sakramentalnego i życia wiary.

Warto odnowić przyrzeczenia chrzcielne przy okazji Pierwszej Komunii, przyjęcia sakramentu bierzmowania, przed ślubem lub przed święceniami czy też ślubami zakonnymi. Jeśli będziemy w tym momencie mogli posłużyć się swoją własną świecą chrzcielną, to będzie to piękny znak ciągłości naszego życia sakramentalnego.

W tradycji istniał wspaniały zwyczaj, że kiedy człowiek umierał, dawano mu do rąk zapaloną własną świecę chrzcielną (lub trzymano ją zapaloną w zasięgu jego wzroku). Po co? Był to bardzo wymowny znak, że ten stojący u progu wieczności człowiek przeniósł przez całe swoje życie żywy płomień wiary otrzymanej na chrzcie świętym, i że teraz ta wiara oświeca jego drogę ku wieczności.


SIOSTRA JOANNA JABŁOŃSKA MC

Czytaj także:
Piosenka, która jest modlitwą ofiarowania siebie w ręce Jezusa

Tags:
chrzestliturgiasakramentśmierć
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail