Coraz więcej rodziców w Polsce decyduje się na dwa imiona. Jakie są plusy i minusy takiego rozwiązania? Jakie drugie imię wybrać, żeby dziecko kiedyś nie miało do Was pretensji? Dajcie znać, jakie macie doświadczenia z Waszymi imionami i imionami Waszych dzieci!
Czytaj także:
To, jak masz na imię, ma znaczenie!
1. Drugie imię może być niekiedy źródłem zamieszania. Trzeba pamiętać o podawaniu go we wszelkich oficjalnych sytuacjach, np. przy wypełnianiu urzędowych druków. Jeśli właściciel niesłusznie uzna, że sytuacja nie jest na to wystarczająco oficjalna (np. badania lekarskie), może mieć nawet problemy z udowodnieniem swojej tożsamości. Takie sytuacje nie są może częste, ale się zdarzają.
2. Jeśli oba imiona i nazwisko są długie (np. Małgorzata Eleonora Pacierzyńska), mogą się nie mieścić na urzędowych drukach i w dokumentach. Drobiazg, ale bywa uciążliwy. Jeszcze ciekawiej się zrobi, jeśli Wasza córka zechce mieć po ślubie podwójne nazwisko (np. Małgorzata Eleonora Pacierzyńska-Majchrowska). Są jednak i tacy, którym nie przeszkadzają długie imiona, a nawet tacy, którzy – jak J.R.R. Tolkien – tęsknią za czasami, kiedy ludziom nie było szkoda czasu na wymawianie długich imion. Coś w tym jest.
3. Dawanie dziecku drugiego imienia bywa czasem wyrazem snobizmu. Ale trzeba zauważyć, że jego brak też może budzić zdziwienie. Są rodziny, środowiska i regiony w Polsce, w których posiadanie dwóch imion jest czymś oczywistym. Po dwa imiona mają też np. mieszkańcy krajów anglosaskich i Skandynawii. Nigdy nie wiadomo, gdzie będzie kiedyś mieszkało Twoje dziecko.
4. Jeśli ktoś ma popularne nazwisko (np. Nowak) i nierzadkie imię (np. Anna, Jan), to wtedy drugie imię może być pomocne w szybkiej identyfikacji np. na liście studentów, w przychodni. Owszem, można jeszcze używać numeru PESEL albo daty urodzenia, ale podanie dwóch imion jest prostsze i nie nosi znamion operacji urzędowej.
Czytaj także:
9 na 10 najpopularniejszych imion żeńskich to imiona świętych
5. Jeśli chcemy dać dziecku imię, co do którego nie mamy pewności, czy ma świętego patrona (np. Maja, Jagoda, Kalina), to wówczas jakimś rozwiązaniem może być dodanie mu imienia świętego.
6. Wielu rodziców daje dziecku imię kogoś z rodziców, dziadków albo rodzeństwa. To miły gest wobec bliskich i piękny sposób na podtrzymywanie rodzinnej tradycji. Kiedy babcia albo dziadek mają imię, które niezbyt nam się podoba i raczej nie spodoba się dziecku, wtedy możecie mu je dać jako drugie. Babcia i tak będzie zachwycona!
7. Kolejna sytuacja, kiedy drugie imię jest dobrym pomysłem – mamy ulubionego świętego i chcielibyśmy oddać mu dziecko pod opiekę, ale patron nazywa się bardzo oryginalnie, np. Faustyna, Pio, Romuald, Klotylda.
8. Jeśli czujecie się szczególnie związani z jakimś świętym, możecie dać jego imię wszystkim dzieciom tej samej płci. Są rodziny, w których wszystkie dziewczynki mają jako drugie imię Maria, a wszyscy chłopcy – Józef.
Czytaj także:
A może klasyka? 10 męskich imion, które nigdy nie wyjdą z mody
9. Wiecie, że chłopiec też może mieć na imię Maria? Jest to możliwe wyłącznie wtedy, kiedy dostaje to imię jako drugie, np. Jan Maria albo Karol Maria.
10. Jeśli dajecie dziecku dwa imiona, pamiętajcie, żeby je rozsądnie dopasować. Juliusz Cezary Kowalski albo Anna Hanna Muszyńska mogą budzić rozbawienie i zdziwienie, z którego niekoniecznie Wasze dziecko będzie zadowolone.
11. Czy w Polsce można mieć więcej niż dwa imiona? Nie. Wyklucza to artykuł 50 ustęp 1 ustawy o aktach stanu cywilnego.
Czytaj także:
Prywatny: Imię na bierzmowanie. Krótki poradnik, jak wybierać nowe imię
Dziś świętujemy...