Twoje dziecko bywa złośliwe w szkole? A jeżeli kopiuje zachowania, które widzi w domu? Pogardliwe i krzywdzące innych komentarze wypowiadane przez rodziców w obecności dzieci mają na nie duży wpływ.
Czytaj także:
Pokolenie millenialsów a kodeks rycerski
Dzieci naśladują dorosłych
Przyczyniają się do zachowań ksenofobicznych, rasistowskich, do dyskryminacji, braku tolerancji, nadużywania władzy i wyśmiewania się z wyglądu innych… Nie potrzeba wiele, aby dzieci zaczęły dręczyć swoich rówieśników.
Rodzice powinni zrozumieć, że ich komentarze, działania i postawy mają bezpośredni wpływ na zachowanie ich dzieci.
Oto kilka sytuacji, które pokazują, w jaki sposób rodzice mogą niechcący zachęcać dzieci do złośliwości:
1. Gdy oceniają dzieci, które stały się ofiarą szkolnych prześladowań: „Na pewno musiał ich jakoś sprowokować” czy „Nawet nie umie się bronić”. 2. Gdy krytykują osoby, ich zdaniem, zbyt ugodowe: „Co za tchórz! Każdy może nim dyrygować. Nie ma żadnego autorytetu”. 3. Gdy krytycznie wyrażają się o wszystkim, co związane jest ze szczodrością, wyrozumiałością, miłością i szacunkiem. 4. Gdy krytykują innych, bo sami wiedzą lepiej i zawsze mają rację. 5. Gdy przedrzeźniają innych parodiując ich mimikę lub gesty, okazując tym samym własne zażenowanie. 6. Gdy źle wyrażają się o nauczycielach, którzy każą niewłaściwe zachowania dzieci. 7. Gry krytykują swoich krewnych lub przyjaciół ze względu na ich zarobki, styl życia czy problemy rodzinne. 8. Gdy wyśmiewają się z artykułu w gazecie lub z wiadomości w telewizji. 9. Gdy godzą w czyjąś godność stwierdzając np. „On nie jest nic wart” czy „Nigdy jej się nie uda” lub: „Nie ma sensu nawet próbować”, „To przez niego znaleźliśmy się w tej sytuacji”. 10. Gdy okazują swoją wyższość i brak akceptacji dla wszystkiego, co odmienne lub nowe. 11. Gdy oceniają innych z powodu ich wiary, rasy, pochodzenia, koloru skóry, zdrowia, sytuacji ekonomicznej lub kultury. 12. Gdy oglądając telewizję krytykują programy, zamiast zmienić kanał.
Czytaj także:
Czyjeś zachowanie Cię rani? Podpowiadamy, jak o tym rozmawiać
Zacznij od siebie
Pamiętajmy, że dzieci nas naśladują. Dlatego warto spojrzeć krytycznie na swoje zachowanie i wyeliminować wszystko, co mogłoby mieć negatywny wpływ na dziecko.
Ziarno nienawiści może zostać zasiane w rodzinie. Gdy dzieci, same lub w grupie, używają jakiejś formy przemocy wobec drugiej osoby, przypominają sobie zniewagi rodziców wobec osób słabszych lub będących w mniejszości. Co znakomicie ilustruje ten film. Dzieci naśladują dorosłych. We wszystkim.
Czytaj także:
Konrad Kruczkowski: Dlaczego nie mówimy, że przemoc to przemoc?
Pamiętajmy, że dzieci nas naśladują. Dlatego warto spojrzeć krytycznie na swoje zachowanie i wyeliminować wszystko, co mogłoby mieć negatywny wpływ na dziecko.
Czytaj także:
Nie zawsze mów, co myślisz. Ale zawsze myśl, co mówisz