separateurCreated with Sketch.

Szwedzka sztuka picia kawy. To prawdziwy rytuał!

KANELBULLAR
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Monika Anna Jałtuszewska - publikacja 13.03.18
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

W zimnej Szwecji przerwa na kawę stała się prawdziwą instytucją społeczną. Fika, jak nazywają ten moment dnia Szwedzi, to jednak nie tylko odpoczynek od pracy, ale coś znacznie ważniejszego.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Długie godziny w pracy, projekt goni projekt… Jedyna rzecz, o której marzysz to chwila odpoczynku? Zatem najwyższy czas zrobić sobie przerwę na kawę i pogaduchy. Czy wiesz, że niektórzy uczynili z tego prawdziwy rytuał? Na przykład Szwedzi przerwę na kawę traktują śmiertelnie poważnie. W tym zimnym kraju to niemal instytucja. O przezabawnej nazwie…

 

Trzy kawy dziennie

To może być zaskoczenie, ale Szwedzi plasują się w światowej czołówce nałogowych pijaczy kawy. Szczerze mówiąc, bardziej podejrzewałabym o to Włochów, ale… Szwedzi? Fakty są takie: każdy Szwed wypija średnio ponad… 150 litrów kawy rocznie. Czyli co najmniej 3 filiżanki dziennie. To ponad trzy razy więcej niż statystyczny Polak.

W światowym rankingu „kawopijaczy” prowadzą ich sąsiedzi, Finowie. Ale to właśnie Szwedzi uczynili z picia kawy prawdziwą instytucję. Dlaczego akurat w Szwecji picie tego wspaniałego napoju stało się społecznym fenomenem?

 

Fika, czyli kaffi

Odpowiedź kryje się pod tajemniczo brzmiącym słowem – fika. Pierwsze skojarzenie zaprowadziło mnie na salę gimnastyczną w liceum. Nie idź tą drogą! Zapewniam, że nie chodzi o ćwiczenia gimnastyczne przerywane popijaniem kawy na jednej nodze. Choć przyznam, że mogłoby to wyglądać dość zabawnie.

Zatem, na czym polega fika? Teoretycznie to po prostu przerwa na kawę. W praktyce – to znacznie więcej. Nazwa ta jest anagramem słowa „kaffi”, jak niegdyś nazywano w Szwecji ten trunek. Podstawą każdej fika jest kubek ciepłej kawy oraz coś słodkiego. Szwedzi twierdzą, że kawa smakuje najlepiej w duecie z cynamonową bułką zwaną przez nich kanelbullar. Każdy pracodawca w Szwecji sam dba o to, by pracownicy mieli dostęp do dobrej kawy i słodkich bułeczek. Miło, prawda?

 

Spotkajmy się

Najważniejszym elementem fika (poza samą kawą) jest jej społeczny charakter. Fika to kawa i rozmowa. Pracownicy siadają w grupie i na moment zapominają o pracy. Przerwa jest okazją, by na współpracownika spojrzeć jak na człowieka. Zapytać go, co u niego słychać. Opowiedzieć o swoich zmartwieniach i radościach. Poznać się bliżej. Być razem.

Czego możemy nauczyć się od Szwedów? By nie wlewać w siebie kawy bezmyślnie. Wykorzystajmy ten moment, by na chwilę zwolnić i otworzyć się na ludzi, którzy są obok nas. Paradoksalnie, czasami warto pofikać, żeby choć na chwilę się zatrzymać.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!