Nowe święto, którego pełna nazwa brzmi: Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką, obchodzone jest 24 marca. Na ten dzień przypada rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci, a także Żydów ukrywanych przez tę rodzinę. Zostali oni zamordowani przez niemieckich żołnierzy w 1944 roku.
Święto, które obchodzimy w tym roku po raz pierwszy, zostało ustanowione 6 marca br. przez parlament. Ma być wyrazem czci dla wszystkich obywateli, którzy bez względu na narodowość, pomagali Żydom w czasie niemieckiej okupacji.
W hołdzie Obywatelom Polskim – bohaterom, którzy w akcie heroicznej odwagi, niebywałego męstwa, współczucia i solidarności międzyludzkiej, wierni najwyższym wartościom etycznym, nakazom chrześcijańskiego miłosierdzia oraz etosowi suwerennej Rzeczypospolitej Polskiej, ratowali swoich żydowskich bliźnich od Zagłady zaplanowanej i realizowanej przez niemieckich okupantów – głosi preambuła ustawy.
Jak podaje Polska Agencja Prasowa, Instytut Pamięci Narodowej z okazji tego święta zorganizował szereg wydarzeń. Wśród nich pokazy filmów mówiących o Polakach ratujących Żydów, takie jak: „Stella” czy „Życie za życie”. Specjalne obchody odbyły się również na poziomie lokalnym.
To bardzo ważne, że państwo polskie w tak oficjalny i doniosły sposób upamiętni naszych bohaterów narodowych – stwierdził wiceprezes IPN Mateusz Szpytma, który w Instytucie odpowiada m.in. za problematykę polsko-żydowską.
Dodał także, że wszelka pomoc ze strony Polaków ukrywających Żydów to wyraz ich największego heroizmu.

Czytaj także:
Rodzina Ulmów – zamordowana za pomoc Żydom – na zdjęciach