Kiedy myślicie, że nic Wam się nie udaje, jesteście zapominalscy, a „gapa” to Wasze drugie imię, przeczytajcie historię tego amerykańskiego astronauty…
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Amerykański astronauta Andrew Feustel oraz członek jego załogi Ricky Arnold wyruszyli w ekspedycję na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ang. International Space Station – ISS).
Wyszli w przestrzeń kosmiczną, by wykonać prace konserwatorskie zewnętrznego systemu chłodzącego stacji, a Feustel chciał zrobić kilka zdjęć i filmów przy pomocy kamery GoPro. Urządzenie było profesjonalnie przygotowane do pracy w trudnych warunkach. Obudowano je w coś na kształt specjalnej zbroi.
To all the @IndyCar racers and fans…I took a picture of @IMS from @Space_Station for you but I am saving it for the big race on the 27th. Good luck to all of my racing team friends today! #INDYCAR #INDYCARGP pic.twitter.com/wOB5DtGStT
— A.J. (Drew) Feustel (@Astro_Feustel) May 12, 2018
Astronauta już przymierzał się do wykonania odpowiednich kadrów, gdy nagle… zobaczył komunikat: „Brak karty SD”.
Kosmonauci byli w stałej łączności z centrum NASA w Houston w Teksasie. Kamery satelitarne nagrywały obraz oraz całą rozmowę Feustela z bazą. Wszystko można było obejrzeć na kanałach NASA.
Ich dialog przebiegał mniej więcej następująco:
Astronauta Andrew Feustel: Hej Houston. Mam pytanie dotyczące GoPro, naprawdę szybkie.
Butch Wilmore z bazy w Houston: Zamieniamy się w słuch, dawaj.
Andrew: Cóż… Naciskam przycisk i widzę „Brak SD”, to oznacza… potrzebuję tego, by nagrywać? Gdy się nagrywa, powinno się świecić czerwone światełko?
W tym momencie zapada cisza, słychać, że Wilmore próbuje to wyjaśnić.
Baza w Houston: Powiedziano mi, że jeśli karta jest w środku, powinno świecić się czerwone światełko podczas nagrywania.
Andrew: A jeśli wyświetla się „Brak SD”, co to oznacza?
Baza w Houston: Myślę, że to oznacza, że nie ma karty.
Andrew: Cóż spakuję to z powrotem.
Baza w Houston: Tak, brzmi to jak dobry plan.
Andrew: Dobra, zapomnijmy o tym. Załatwię to później albo po prostu zostawmy to. Okej Butch, jestem gotowy do kolejnych kroków operacyjnych z mojej strony.
Internautom film bardzo się spodobał i szybko stał się przedmiotem żartów. Próbowali nawet udzielać rad Feustelowi. Jeden z komentarzy głosi na przykład:
„Powiedz asystentowi, by kupił kartę w najbliższym sklepie”.
Jak czytamy w amerykańskim branżowym portalu „Science Alert”, zarówno Feustel, jak i Arnold są bardzo doświadczonymi zdobywcami kosmosu. Można im zapewne wybaczyć niefrasobliwość w postaci „braku SD”.
Zatem, gdy następnym razem czegoś zapomnisz, spróbuj przypomnieć sobie o astronaucie, któremu nie udało się ani zrobić zdjęć, ani nagrać filmu w kosmosie, bo kartę – nomen omen – pamięci zostawił na Ziemi…
Czytaj także:
Trzydziestolatek nie chciał wyprowadzić się od rodziców. Złożyli pozew w sądzie
Czytaj także:
Następcy Elona Muska uczą się w Markach pod Warszawą. Ich wynalazek poleci w kosmos
Źródło: Science Alert, TVN24.pl