separateurCreated with Sketch.

Szturm piskląt z wysypiska śmieci na pobliskie miasto. Zobaczcie wideo!

SZTURM PISKLĄT
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Tomasz Reczko - publikacja 12.06.18
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Spokojnie, kurczaki na szczęście były nieuzbrojone. Choć miały dość dobry powód do zemsty – zgadnijcie, jak znalazły się na śmietniku.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Setki, a jak opisują to autorzy nagrań wideo, nawet tysiące kurcząt wylęgło się na wysypisku śmieci w Gruzji. Rzecz miała miejsce na południe od stolicy państwa, Tbilisi, nieopodal miasta Marneuli. I to właśnie w kierunku tej miejscowości ruszyła większość żółciuchnych, puchowych kuleczek.

 

 

Według burmistrza miasta, Temura Abazowa, pisklaki znalazły się tam z powodu znajdującej się nieopodal fermy. Pracownicy mieli sklasyfikować jajka jako zepsute i wyrzucić na wysypisko. Tymczasem, na słonecznych zboczach śmieciowej góry okazały się zaistnieć idealne warunki, niemal jak w inkubatorze, do wyklucia się kurczaczków. Zresztą sami zobaczcie 👇

 

https://youtu.be/kCQHeU5041A

 

Nie musicie jednak martwić się losem biednych, rozbieganych kurczaczków – ponoć wielu mieszkańców przygarnęło darmowe pisklaki, które niemal same wchodziły ludziom do domów.

Źródło: sputniknews.com, rmf24.pl

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Tags:
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!