separateurCreated with Sketch.

Zmarł Tomasz Stańko, jeden z mistrzów polskiego jazzu, wirtuoz trąbki, kompozytor

Tomasz Stańko

To nie jest dobry czas dla polskiej muzyki. W sobotę 28 lipca dowiedzieliśmy się o śmierci Kory, w niedzielę gruchnęła wiadomość o tym, że w Szpitalu Onkologicznym w Warszawie w wieku 76 lat zmarł Tomasz Stańko, jeden z najwybitniejszych polskich jazzmanów, genialny trębacz, kompozytor.

Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.


Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Tomasz Stańko urodził się 11 lipca 1942 roku w Rzeszowie. Po ukończeniu krakowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej wspólnie z kontrabasistą Jackiem Ostaszewskim, pianistą Adamem Makowiczem i perkusistą Wiktorem Perelmutterem, założył zespół Jazz Darings, grającą tzw. free–jazz. Nowy gatunek jazzu – prawdopodobnie byli jego pionierami w Europie. Współpracował z innym wybitnym polskim muzykiem tamtego czasu, Krzysztofem Komedą np. przy nagrywaniu płyty „Astigmatic” (1965).

W 1967 roku powstał początkowo Kwartet Tomasza Stańki, bardzo szybko przekształcony w Tomasz Stańko Quintet, z którym wydał trzy płyty: „Music For K.” (1970) (dedykowany Komedzie po jego śmierci), „Jazz Message From Poland” (1972), „Purple Sun” (1973). Zespół nie przetrwał, a muzyk do lat 80. koncertował z wieloma artystami. W latach 80. eksperymentował z muzyką elektroniczną wraz z założonym przez siebie Freelectronic. W latach 90. wrócił do muzyki akustycznej.

Tomasz Stańko współpracował m.in. z Donem Cherrym, Janem Garbarkiem, Davem Hollandem, Adamem Makowiczem, Stu Martinem, Januszem Muniakiem, Garym Peacockiem, Peterem Warrenem, Dino Saluzzim, Zbigniewem Seifertem, Michałem Urbaniakiem, Cecilem Taylorem.


28 lipca 2018 r. zmarła Olga Sipowicz - Kora (primo voto Jackowska)
Czytaj także:
Nic dwa razy się nie zdarza… Refleksja po odejściu Kory Jackowskiej

„Urodzin nie obchodzę. Jubileusze nie są zabawne. Nie oglądam się za siebie. Cały czas mam poczucie, że w muzyce spotka mnie jeszcze coś dziwnego, że wkroczę w rejony, których nie znałem. I tam się będę kręcił” – mówił w swoje 70 urodziny, które zbiegły się z 50–leciem pracy artystycznej. Chętnie dzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem muzycznym z młodszymi kolegami. Był organizatorem i dyrektorem festiwalu „Jesień Jazzowa” w Bielsku-Białej.

Tomasz Stańko był pierwszym polskim artystą uhonorowanym Europejską Nagrodą Jazzową (2002).

W swojej karierze Stańko nagrał około czterdziestu albumów. Najważniejsze płyty autorskie Tomasza Stańki to „Witkacy – Pejotl” (1988), „Freelectronic: Switzerland” (1988), „Soul Of Things” (2002), „Suspended Night” (2004) i „Lontano” (2006), „Wisława” (2013). Stańko skomponował też muzykę do kilkudziesięciu filmów, m.in. do „Pożegnanie z Marią” (1993), „Reich” (2001), „Egzekutor” (1999) oraz sztuk teatralnych.

 

 

Zdaniem znawców ton trąbki Stańki był zawsze mocny, surowy, chropowaty, a jego zdecydowane, krótkie tematy stanowią dobre kotwice dla aranżacji. Odnalazł własne niepowtarzalne brzmienie, melancholijne, ale jasne, energetyczne, niekiedy depresyjne, ale zawsze szlachetne i warte słuchania. Podobnie niepowtarzalny co muzyka był jego styl ubierania się szykowny, lekko ekstrawagancki.

Ta muzyka wykuwała się nie tylko poprzez warsztat i ogromny talent, ale także doświadczone zakrętami życie, którym można by obdarzyć wiele życiorysów muzycznych. Aby je poznać warto przeczytać autobiografię, wywiad rzekę „Tomasz Stańko Autobiografia. Desperado” z 2010 r. „Udało mi się. Jak szedłem po wertepach, musiałem się znieczulać, ale na normalnej drodze czyściłem organizm, bowiem czystość jest najlepsza (…) Świadomość bez znieczulenia to jednak najdoskonalszy stan. Udało mi się trafić na swój rytm, znaleźć siebie i zsynchronizować” – pisał w książce.


ZBIGNIEW HERBERT
Czytaj także:
Herbert w poszukiwaniu Boga. „Chrystusa potrzebowałem zawsze”

Tags: