“Papież Franciszek to prawdziwa gwiazda rocka” – tak na Twitterze Sting podsumował swoje krótkie spotkanie z Ojcem Świętym, do którego doszło podczas audiencji generalnej w Watykanie. Muzyk dodał, że charyzma papieża wypełniała całą aulę Pawła VI.
Pope Francis is a true rock star! A genuine charisma that filled the room. RT @VaticanNews: #PopeFrancis greets British singer Sting @OfficialSting and his wife Trudie Styler, who were present for the weekly General Audience. https://t.co/hNsBxciCPvpic.twitter.com/E834wbh1vA
— Sting (@OfficialSting) August 8, 2018
Jak widać na powyższych zdjęciach, Stingowi towarzyszyła jego żona Trudie Styler. Kiedy po zakończonej katechezie papież podszedł do pary, Trudie przywitała go słowami: “Bardzo dziękujemy za to, co robisz”. Franciszek w odpowiedzi poprosił: “Módlcie się za mnie, nie zapominajcie o tym”. I tu padła zaskakująca odpowiedź żony Stinga: “Modlimy się za ciebie cały czas. Kochamy cię”.
Ojciec Święty podczas tej krótkiej rozmowy podziękował jeszcze Stingowi za “jego pracę”. Według Rome Reports, papież mógł mieć na myśli spektakl audiowizualny, do którego artysta napisał muzykę. Chodzi o zrealizowany z ogromnym rozmachem “Sąd Ostateczny”, poświęcony Michałowi Aniołowi i sekretom Kaplicy Sykstyńskiej, a wystawiany od połowy marca tego roku w watykańskiej sali koncertowej Auditorium della Conciliazione.
Nic więc dziwnego, że po audiencji Sting i Trudie Styler poszli zwiedzać… Kaplicę Sykstyńską. Ich przewodnikiem była sama szefowa Muzeów Watykańskich, Barbara Jatta.
Źródło: Twitter, Rome Reports, Crux
Czytaj także:
Pavarotti i Sting wspólnie wykonali hymn eucharystyczny
Czytaj także:
Sting śpiewa dla Maryi. Coś pięknego!
Czytaj także:
Katy Perry: spotkanie z Papieżem Franciszkiem zmieniło moje życie