To, co zrobili polscy sportowcy podczas Paralekkoatletycznych Mistrzostw Europy w Berlinie… to było czyste szaleństwo – komentuje w rozmowie z Aleteia.pl Angelika Greniuk, redaktorka portalu niepełnosprawni.pl. – Zaledwie przez siedem dni zdobyli dla Polski 61 medali, w tym 26 złotych, czym ustanowili nowy rekord w historii mistrzostw i dosłownie zmiażdżyli rywali w klasyfikacji medalowej. Doszło też do sytuacji, kiedy to w ciągu godziny nasi wywalczyli cztery złote krążki.
Angelika Greniuk zwraca uwagę na coraz młodszy wiek zawodników.
Na podium stawali nastoletni lub zaledwie dwudziestoletni sportowcy, jak np. Michał Kotkowski, który wybiegał 2 złota i został okrzyknięty „cudowną niespodzianką mistrzostw”. To pokazuje, jak wielki potencjał drzemie w sportowcach z niepełnosprawnością.
Czytaj także:
Czarnobyl, 7 lat w sierocińcach, amputacja. Losy paraolimpijki Oksany Masters
Mistrzostwa paralekkoatletyczne z Berlina relacjonował dziennikarz „Przeglądu Sportowego” Michał Pol, który porozmawiał m.in. z Jagodą Kibił, która wybiegała sobie złoto na dystansie 200 m.
Jak przekazał redaktor Pol, ostatnie metry przed metą Polka pokonała z grymasem na twarzy, padając z bólu zaraz po jej przekroczeniu. Jak się okazało na kilka dni przed wyjazdem do Berlina, biegaczka nabawiła się z kontuzji, ale postanowiła wziąć udział w mistrzostwach.
Kibił – podobnie jak jej brat bliźniak – urodziła się z porażeniem czterokończynowym, do którego doszło w trakcie porodu w wyniku błędu lekarzy. Dzięki uporowi ich mamy oraz wielu godzinom rehabilitacji, dzieci udało się postawić na nogi.
Sport zmienił moje podejście do niepełnosprawności i do siebie samej. Kiedyś byłam przekonana, że tacy ludzie jak ja nie osiągną nic. Płakałam leżąc w łóżku, że nic dobrego mnie w życiu nie czeka. Dziś lubię siebie i to, co robię. Nie czuję się w niczym gorsza od pełnosprawnych, żadnemu z nich niczego nie zazdroszczę – mówiła Jagoda w rozmowie z Michałem Polem.
Wśród złotych medalistów znalazł się również m.in.: Bartosz Tyszkowski (na zdjęciu) w pchnięciu kulą, Marek Wietecki, który wywalczył pierwsze miejsce w rzucie dyskiem czy niewidoma Joanna Mazur, która wraz ze swoim przewodnikiem Michałem Stawickim dobiegła jako pierwsza do mety w dystansie na 400 m. Podobnym osiągnięciem może się pochwalić niewidomy Aleksander Kossowski, który dobiegł do mety z Krzysztofem Wasilewskim – tyle że na dystansie 1500 m.
- Polska 61 medali 26 złotych 15 srebrnych 20 brązowych
- Ukraina 49 medali 19 złotych 22 srebrnych 8 brązowych
- Brytania 49 medali 19 złotych 14 srebrnych 16 brązowych
- Francja 38 medali 17 złotych 12 srebrnych 9 brązowych
- Niemcy 42 medali 14 złotych 19 srebrnych 9 brązowych
Źródło: Aleteia, Przegląd Sportowy
Czytaj także:
Paraolimpijczycy – oni naprawdę zasługują na miano superludzi
Dziś świętujemy...