Jean-Michel Pirot, bardziej znany pod pseudonimem Arcabas, znany jest z wielu dzieł religijnych, które można podziwiać w kościołach we Francji, Belgii i Włoszech. Pracował niemal do końca życia.
Arcabas i pierwsze spotkanie ze sztuką sakralną
Jean-Michel Pirot ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Paryżu, w 1950 roku został profesorem w Szkole Sztuki Użytkowej w Grenoble. Dwa lata później pewne spotkanie zmieniło jego życie.
Zwiedzał wielki kościół Saint-Hugues-de-Chartreuse (Isère), który zrobił na nim ogromne wrażenie i tam przez przypadek trafił na proboszcza parafii, ks. Raymonda Truffota, księdza-robotnika. Arcabas zapragnął udekorować wnętrze świątyni, zaproponował więc księdzu, że zajmie się tym za darmo, że nie oczekuje żadnego wynagrodzenia. Proboszcz, podobnie jak burmistrz miasta, wyraził zgodę. To był pierwszy duży projekt Arcabasa poświęcony sztuce sakralnej.
Wpisując się w tradycję wielkich artystów, odnowicieli sztuki sakralnej w latach 50., Arcabas wypracował własny styl i oprócz obrazów ofiarował świątyni także projekty witraży i sprzętów liturgicznych.
Arcabas – malarz ognistej wiary
Od tej chwili Arcabas poświęcił się sztuce sakralnej. Szybko stał się we Francji sławny. Wielu proboszczów kościołów, tak z kraju, jak z zagranicy, zwracało się do niego z prośbą o jego obrazy lub duże projekty dekoracyjne dla świątyń.
W wieku 90 lat zaczął realizację jeszcze jednego zlecenia, którego nie udało mu się dokończyć. To projekt 24 „zatok” wysokich na sześć metrów, budowanych w bazylice Sacré-Cœur w Grenoble, nad którym pracował razem z witrażystą Christophem Berthierem.
Dzieło Arcabasa wyróżniało się, zwłaszcza przez przywiązanie artysty do malarstwa figuratywnego, zawsze jednak jego obrazy broniły się tym, że były czytelne, zrozumiałe i kojące. Dzięki codziennej lekturze Biblii jego wiara była głęboka i prawdziwa, inspirowała wszystkie jego dzieła, które powstawały na Bożą chwałę.
Kliknij w galerię zdjęć, aby zobaczyć najsłynniejsze prace Arcabasa:
Czytaj także:
Ta ikona poruszyła już wiele serc. Znasz jej historię?
Czytaj także:
20 „sekretów” Kaplicy Sykstyńskiej. Naprawdę cię zaskoczą!
Czytaj także:
Czym jest sąd ostateczny? I czy trzeba się go bać?
Dziś świętujemy...