Las jest wierny w zachowywaniu pamięci i przekazywaniu jej dalej dzięki ludziom, których życie z lasem się związało. To tajemnica ludzi, którym las ciągle mówi, mówi pięknem przyrody, ale niekiedy dramatycznością losów naszej ojczyzny.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
„Las jest wierny w zachowywaniu pamięci i przekazywaniu jej dalej dzięki ludziom, których życie w sposób najbardziej piękny i szlachetny z lasem się związało” – mówił do leśników podczas mszy świętej z okazji Święta Lasu arcybiskup Marek Jędraszewski w Bazylice oo. Franciszkanów w Krakowie.
Czytaj także:
Dlaczego niszczenie przyrody jest grzechem? Myślałeś o tym?
Być człowiekiem duchowym
Na początku uroczystości zgromadzonych przywitał o. Rafał Antoszczuk OFMConv. W wygłoszonej homilii metropolita krakowski, odnosząc się do czytań, wskazał, że być szafarzem Bożych tajemnic oznacza być człowiekiem duchowym, a nie jedynie zmysłowym, który wiedzę o świecie opiera tylko na podstawie własnych doświadczeń zmysłowych.
Zdajemy sobie sprawę, jak bardzo ograniczony to sposób doświadczania siebie, świata i tego wszystkiego, co stanowi tajemnicę wszelkiego istnienia. Zmysły nam powiedzą, jak jakaś rzecz się nam przedstawia, ale nie powiedzą skąd to się wzięło i jaki ma ostateczny cel. Tego rodzaju pytania stawia sobie człowiek duchowy, ten który przekracza przestrzeń zmysłów, by mieć odwagę sięgnąć do istoty rzeczy.
Arcybiskup wskazał następnie na etos leśnika i na miejsce ludzi lasu w świecie, bo ich profesja nie jest zwykłym zawodem. Tłumaczył, że zmysłowe myślenie o lesie, jest tym wszystkim, co powie nam nauka. To wiedza ważna, ale niepełna. Nie jest w stanie bowiem wyrazić ogromnego związania z lasem, jakiego doświadcza leśnik.
Zobacz zdjęcia z uroczystości Święta Lasu:
Piękno przyrody prowadzi do ważnych pytań
Metropolita mówił, że trzeba zachwycać się pięknem stworzenia, ale to powinno nas doprowadzić do pytania skąd jest to piękno, jak się pojawiło i dlaczego zachwyca.
Zachwyt nad pięknem prowadzi do stwierdzenia, że jest Bóg, który jest Panem wszelkiego istnienia, który jest samą prawdą, ale także samym pięknem. (…)
Trzeba wejść w tajemnicę świata stworzonego, piękna przyrody, tego co odsłania nam sobą las z całym jego bogactwem, by dzięki temu zrozumieć nasze miejsce w świecie, także w odniesieniu do lasu. Bo Bóg chciał, żeby świat przyrody był w rękach człowieka. To człowiek, i na tym polega jego godność, jest tym, który niejako przedłuża Boże, stwórcze dłonie.
Las jest wierny w zachowywaniu pamięci
W dalszych słowach arcybiskup wskazał na jeszcze jeden wymiar lasu. On ma swoje tajemnice głęboko związane z polską historią. Mówił o powstańcach styczniowych, dla których las był kryjówką, ale także polem śmierci i chwały, gdzie dawali świadectwo miłości do ojczyzny. Metropolita wspomniał lasy w okolicach Gdańska i Poznania, a także las katyński, które stały się miejscem narodowej tragedii, a o której pamięć miała zaginąć pochłonięta właśnie przez las.
Ale las jest wierny w zachowywaniu pamięci i przekazywaniu jej dalej dzięki ludziom, których życie w sposób najbardziej piękny i szlachetny z lasem się związało. To tajemnica ludzi, którym las ciągle mówi, mówi pięknem przyrody, ale niekiedy dramatycznością losów naszej ojczyzny.
Las mówi, a leśnicy słyszą tę mowę i ją rozumieją, i przekazują ją innym. Etos leśnika. Jakże piękny, jakże odpowiedzialny, jakże fundamentalny dla tego niełatwego procesu odzyskiwania przez Polaków własnej tożsamości.
Po mszy świętej delegacje leśników złożyły kwiaty pod pomnikiem św. Jana Pawła II na dziedzińcu Domu Arcybiskupów Krakowskich.
Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej/ks
Czytaj także:
Chrześcijański etos ekologiczny. Ważny głos z diecezji płockiej
Czytaj także:
„Nawrócenie ekologiczne” z papieżem Franciszkiem