Aleteia logoAleteia logoAleteia
piątek 29/03/2024 |
Wielki Piątek
Aleteia logo
Duchowość
separateurCreated with Sketch.

Katolicy muszą pokazać światu, że są wściekli z powodu każdej formy wykorzystywania. Świadectwo ofiary

WYKORZYSTYWANIE DZIECI

Shutterstock

Kathryn Jean Lopez - 09.10.18

„Katolicy muszą pokazać światu, że są wściekli z powodu każdej formy wykorzystywania dzieci, szczególnie tej, która jest dokonywana przez reprezentantów Kościoła. Taki rodzaj świadectwa musimy dać – słuszny gniew, który jest skierowany w stronę oczyszczenia i przemiany” – mówi ofiara molestowania.
Wielki Post to czas modlitwy i ofiary.
Pomóż nam, abyśmy mogli służyć Ci
w tym szczególnym okresie
Wesprzyj nas

Dawn Eden Goldstein, adiunkt i kierownik licencjackich studiów teologicznych online, napisała książkę zatytułowaną „Pokój mój wam daję: leczenie ran na tle seksualnym z pomocą świętych”. Sama autorka, która również była wykorzystywana jako dziecko i jest nawrócona na katolicyzm, mówi w wywiadzie o obecnym kryzysie w Kościele, o tym, czego oczekuje od papieża Franciszka i dlaczego pozostaje w Kościele (są to fragmenty dłuższej wymiany e-maili).

Kathryn Jean Lopez: Jak to możliwe, że nawróciłaś się i weszłaś do wspólnoty Kościoła katolickiego w czasie, gdy nasz Kościół był wstrząśnięty skandalami związanymi z wykorzystywaniem seksualnym?

Dawn Eden Goldstein: Dorastałam w rodzinie reformowanych Żydów, ale wpadłam w agnostycyzm jako nastolatka i zostałam historykiem muzyki rockowej w Nowym Jorku. W 1999 r. doświadczyłam miłości Jezusa Chrystusa i zostałam bezwyznaniową chrześcijanką.

Pomimo że miałam nadzieję na znalezienie Kościoła, w którym mogłabym należeć do prawdziwej wspólnoty, moim celem było zostać każdym, tylko nie katolikiem. Wpływ na moje odczucia względem Kościoła katolickiego mieli bliscy, którzy mówili, że wiele katolickich nauk, zwłaszcza te dotyczące Eucharystii i kultu świętych, było „niebiblijnych”.


LIST PAPIEŻA FRANCISZKA

Czytaj także:
List pisany dynamitem: Franciszek pisze tak, że aż boli. Jak wyjść ze skandali seksualnych?

Skandale, które w Stanach Zjednoczonych wyszły na jaw w 2002 r. utwierdziły mnie w moim podejściu przeciwko Kościołowi. W tym czasie nie postrzegałam siebie jako byłej ofiary wykorzystywania seksualnego, mimo że nią byłam.

Byłam molestowana jako dziecko, ale – jak wiele ofiar – cierpiałam, czując nieuzasadnioną winę i wierząc, że sama na siebie sprowadziłam to nieszczęście. Niemniej jednak moje bolesne wspomnienia sprawiły, że byłam wyjątkowo wrażliwa na wychodzące na światło dzienne historie o księżach molestujących dzieci.

Pamiętam moment, kiedy zaczęłam zmieniać zdanie na temat katolicyzmu. Byłam na spotkaniu nowojorskiego stowarzyszenia G.K. Chesterton Society. W jakiś sposób dyskusja zeszła na skandale i podzieliłam się szyderczym komentarzem na temat tego, jak katolicy nie wierzą w raporty o wykorzystywaniu, które wtedy zalewały medialne wiadomości.

Ku mojemu zaskoczeniu katolicy obecni na tym spotkaniu odpowiedzieli, że są wściekli z powodu wykorzystywania, źli, że tak nikczemne i zbrodnicze czyny były popełniane przez ich własnych księży, w ich własnym Kościele. Wcale nie chcieli, aby temat zatuszować. Przeciwnie, chcieli wyciągnąć go na światło dzienne, aby dopuszczający się wykorzystywania członkowie kleru mogli ponieść odpowiedzialność, a Kościół mógł zostać oczyszczony.

Kiedy zobaczyłam zwykłych katolików wściekłych na kler, zaczęłam powoli dostrzegać, że w Kościele katolickim faktycznie jest prawdziwa wiara. Weszłam w pełną komunię z Kościołem w 2006 r. i nigdy nie patrzyłam wstecz.

Dlaczego nie odejdziesz teraz?

Nie mogę opuścić Kościoła katolickiego, ponieważ zbyt dużo wiem. Wiem, że Jezus dał Kościołowi Eucharystię. Wiem, że moje grzechy są realnie i prawdziwie przebaczone, kiedy Jezus uwalnia mnie poprzez posługę katolickiego księdza.

A co najważniejsze, wiem, że to w Kościele katolickim Jezus daje mi nieustannie uzdrowienie, za którym tak tęsknię.

Od dawna jesteś fanką papieża Franciszka. Co masz nadzieję od niego usłyszeć i zobaczyć?

Mam nadzieję zobaczyć, jak Franciszek wreszcie odpowiada na oskarżenia arcybiskupa Viganò, po tym jak dziennikarze zrobili swoją część, jak ich o to prosił. Pomogłoby to w śledztwie, gdyby pozwolił kardynałowi Marcowi Quelletowi (prefektowi Kongregacji Biskupów) i innym również się wypowiedzieć.

W końcu mam nadzieję, że Franciszek poprowadzi Amerykańską Konferencję Biskupów Katolickich w ich wysiłkach, aby zreorganizować struktury instytucjonalne tak, by zapobiegać wykorzystywaniu i zamiataniu pod dywan, i aby dać możliwość wycofania się tym seminarzystom, którzy byli zastraszani lub wykorzystywani. Ci biskupi pokazują, że nie są w stanie sami się upilnować. Potrzebujemy więcej sprawdzania i równowagi w systemie, aby seminarzyści i świeccy wierni byli bezpieczni.

Czy jest coś, co katolicy nie będący kardynałami i biskupami mogą zrobić dla ofiar wykorzystywania seksualnego przez księży?

Tak. Mogą wysłuchać ofiar, wstawiać się za nimi i nalegać, aby ich oprawcy zostali usunięci spośród duchowieństwa i doprowadzeni przed sąd. Mogą też modlić się za ofiary i pomóc im zdobyć pomoc, której potrzebują, aby wyzdrowieć. W mojej książce piszę, że ci, którzy przeżyli wykorzystywanie powinni otrzymać zarówno duchową, jak i psychologiczną pomoc, i podaję szczegóły o naturze ich duchowych potrzeb.

Piszesz o świętych i uzdrowieniu z wykorzystywania seksualnego. W jaki sposób to jest przydatne? Otrzymywanie pomocy od osób, które już nie żyją, z których wiele, jeśli nie większość, żyła wieki temu?

Mogę tylko mówić o moim własnym doświadczeniu. Moje uzdrowienie przyszło po części stąd, że byli ludzie, o których Kościół ogłosił, że są w niebie, i którzy doznali zranień takich jak ja – na przykład błogosławiona Laura Vicuña, nad którą znęcał się mieszkający z nimi kochanek jej matki.

Doświadczenie świętych, którzy byli jakoś wykorzystywani pokazuje ofiarom, takim jak ja, że nie możemy winić się za wykorzystywanie, a nasze cierpienia nie umniejszają nas w oczach Boga. Wprost przeciwnie, jak podkreślił Jan Paweł II, Jezus Chrystus identyfikuje się z małymi dziećmi, które są ofiarami.

Ludzie są wkurzeni i zniesmaczeni, tracą cierpliwość i mają w tym wszystkim rację. Jak można zrobić z tego dobry użytek?

Katolicy muszą pokazać światu, że są wściekli z powodu każdej formy wykorzystywania dzieci, szczególnie tej, która jest dokonywana przez reprezentantów Kościoła. Taki rodzaj świadectwa musimy dać – słuszny gniew, który jest skierowany w stronę oczyszczenia i przemiany.


BISKUP PIOTR LIBERA

Czytaj także:
Bp Libera ujawnił statystyki nadużyć seksualnych księży: liczbę sprawców oraz ofiar


BISKUP ANDRZEJ CZAJA

Czytaj także:
Bp Czaja: Mamy 10 zgłoszeń, przy czym 6 kapłanów już uznano za sprawców potwornego przestępstwa

Tags:
molestowanienawrócenieświadectwo
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail