Aleteia logoAleteia logoAleteia
piątek 29/03/2024 |
Wielki Piątek
Aleteia logo
Styl życia
separateurCreated with Sketch.

Niechęć do bycia rodzicem. Zobacz, skąd się to bierze

NIECHĘĆ DO BYCIA RODZICEM

Shutterstock

Ilona Przeciszewska - 13.11.18

Niezależnie od tego, czy zdecydujecie się na posiadanie dziecka czy też nie, wasza decyzja jest w porządku. Ważne, aby była ona w zgodzie z waszym sercem.
Wielki Post to czas modlitwy i ofiary.
Pomóż nam, abyśmy mogli służyć Ci
w tym szczególnym okresie
Wesprzyj nas

A kiedy będziecie mieli dziecko?

To pytanie w różnej odsłonie prędzej czy później dotyczy każdej pary. Być może zastanawiacie się, czy w ogóle zdecydować się na posiadanie dzieci albo rozważacie, kiedy będzie na to odpowiedni moment. Różne obawy sprawiają, że zwlekacie z decyzją od dłuższego czasu.

Trudno jest wam nazwać swoje lęki i porozmawiać o nich ze sobą czy innymi osobami z waszego otoczenia. Spodziewacie się, często słusznie, oceny ze strony rodziny czy znajomych. Macie wrażenie ogromnej presji, jaką na was wywierają, a brakuje wam wsparcia i zrozumienia. Jak poradzić sobie z własnymi obawami dotyczącymi posiadania dzieci? Czego możecie się bać?

Niechęć do bycia rodzicem

Czasami możecie być przerażeni trudem związanym z posiadaniem dziecka. Nieustannie możemy usłyszeć dręczące historie o różnych zmaganiach dotyczących opieki nad dzieckiem. Po kilku tak „strasznych” opowieściach nic więc dziwnego, że możecie odczuwać niechęć do bycia rodzicami. Prawda jest jednak taka, że opowiadający te historie rodzice często przesadzają w swoich relacjach – ich problemy często opowiadane są na silnych emocjach czy zmęczeniu, a zatem dalece odbiegają od rzeczywistości.

Rodzice często chcą sobie ulżyć i opowiadają tylko o tym, co najgorsze. Pomijają za to piękne chwile, o których chwilowo nie pamiętają lub uważają je za oczywistość. Co więcej, każdy rodzic inaczej przeżywa rodzicielstwo. Jeden rodzic lubi mówić o najmniejszej trudności, a drugi nie mówi nawet o największej tragedii. Słuchając różnych opowieści, warto mieć to na uwadze.

Posiadanie dzieci może wydawać się przerastające wasze możliwości, gdyż możecie w pełni nie doceniać swoich zasobów. Być może teraz myślisz, że nieprzespana noc to koszmar, a gdy pojawi się dziecko szybko się do tego przyzwyczaisz i stwierdzisz, że nie jest to taki duży problem. Nie warto odgórnie zakładać, że nie dasz sobie rady.

Nie zapominajcie o tym, że to normalne, że na początku nic nie wiesz, nie umiesz, nie „ogarniasz”. Wielu rodziców powie, że nie wyobrażała sobie swojej osoby w roli rodzica. Dopiero po narodzeniu dziecka nauczyli się być rodzicami. Powoli i stopniowo. Warto dać sobie na to czas. Czasami będziecie popełniać błędy, ale to właśnie one są najlepszą lekcją w stawaniu się coraz lepszą mamą i tatą.

Doświadczenia rodzinne

Czasami obawy dotyczące posiadania dziecka mogą wynikać z doświadczeń rodzinnych z przeszłości. Różne nieprzepracowane traumy decydują o tym, że czegoś obecnie możemy się bać. Warto przyjrzeć się tym urazom i próbować je zrozumieć. To pomoże wam ukoić lęk i pójść za tym, czego obecnie pragniecie.

Decyzja o posiadaniu dziecka może budzić lęk z uwagi na jej nieodwracalność. Zostając rodzicami, już zawsze nimi będziecie. Czasami zapominamy jednak o tym, że brak posiadania dzieci również jest nieodwracalny, podobnie jak wszystkie inne wybory w naszym życiu. Codziennie dokonujemy mnóstwo nieodwracalnych decyzji, które decydują o naszym życiu w mniejszym lub większym stopniu. Nie jest to jednak powód, aby zrezygnować z ich podejmowania.

Niechęć do posiadania dzieci może wynikać także z określonej definicji rozwoju, jaką być może posiadamy. Dzisiejszy świat dyktuje nam pewne wartości. Rozwój jest pojmowany jako kolejny szczebel kariery lub ilość gotówki na koncie. W takim ujęciu rozwoju posiadanie dzieci kojarzymy raczej ze stratą. Uważamy, że czas zajmowania się dzieckiem to wycięty kawałek życia.

Skupiamy się wyłącznie na tym, co będziemy musieli poświęcić, decydując się na dziecko i koncentrujemy się na tym, czego nas ono pozbawi. Tymczasem można pomyśleć o tym, że posiadanie dzieci jest bardzo rozwijające. Dzieci mobilizują cię do działania. Jesteśmy przecież w stanie zrobić wiele rzeczy dla swoich dzieci, czego nie chciałoby nam się robić dla siebie samych. Posiadając dziecko, codziennie zdobywasz nowe umiejętności i kształtujesz swój charakter. Pomyśl na przykład o tym, że żadna korporacja nie nauczyłaby cię tak doskonale zdolności do wielozadaniowości niż twoje własne dziecko!

W stronę nadziei

Co więcej, bywa tak, że bardzo martwimy się o siebie „tu i teraz” – o swój czas, o swój rozwój osobisty, nie przyjmując dłuższej perspektywy. Żyjemy w lęku, że coś nas ominie lub przegapimy „najlepszy moment” na karierę i inne rzeczy, a zapominamy o tym, że posiadanie małych dzieci to tak naprawdę bardzo krótki etap w kontekście całości życia. Wszystko może mieć swój czas.

Być może obawiacie się czegoś jeszcze? Warto o tym pomyśleć i spróbować o tym porozmawiać. Pamiętajcie jednak, że niezależnie od tego, czy zdecydujecie się na posiadanie dziecka czy też nie, wasza decyzja jest w porządku. Ważne, aby była ona w zgodzie z waszym sercem.

W tak ważnych wyborach nie warto kierować się społeczną presją czy oczekiwaniami rodziny lub znajomych. Z drugiej strony nie należy iść za głosem swoich obaw. W swoich życiowych wyborach potrzebujecie zwrócić się raczej w stronę nadziei i działać w kontrze do tego, co podpowiada wam lęk.


ZAMKNIĘTE OCZY

Czytaj także:
Gdy pojawi się dziecko, nie będzie czasu na nic. A tymczasem…




Czytaj także:
Naprotechnologia powinna być zastosowana wobec każdej niepłodnej pary


ZMĘCZONY RODZIC

Czytaj także:
Wcale nie takie dziecko złe, jak je malują

Tags:
dziecilękrodzicielstwo
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail