separateurCreated with Sketch.

Czy dzieci pamiętają cokolwiek z tego, czego doświadczyły w łonie mamy?

CZY DZIECI PAMIĘTAJĄ COŚ Z BRZUCHA MAMY
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Przywiązanie jest bardzo ważne, gdyż staje się podstawowym punktem odniesienia dziecka w poznawaniu rzeczywistości świata.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Poznaj moc serca matki

Matko, zapytałaś już kiedyś swoje dzieci, czy pamiętają coś z czasów, gdy przebywały w twoim łonie? Ten film odpowiada na to pytanie: one pamiętają dźwięk bicia serca matki.

To był eksperyment – matki zostawiały swoje dzieci same w pokoju. Na początku maluchy są niespokojne i boją się. Potem słyszą z głośników szum pochodzący z serca matki, która znajduje się w pokoju obok. Natychmiast się uspokajają i nawet się śmieją.

Film jest wzruszający i potwierdza coś, w co często trudno nam uwierzyć – czas, jaki dziecko spędza w łonie matki jest decydującym w ich relacji i przesądza o przywiązaniu dziecka do matki.

 

Dbanie o więź

Dla dziecka dźwięk bicia serca matki jest wyjątkowy, jedyny, podobnie jak jej zapach, ruchy, gesty…

Do matki należy pierwsza twarz, którą dziecko widzi, pierwszy głos, który słyszy, pierwsza pieszczota, której doświadcza. Nawet wtedy, gdy już jesteśmy dorośli, ten głos, ten zapach uspokajają nas i są w stanie nas ukoić w najgorszych dla nas chwilach.

To wrażenie, niczym wezwanie do przywiązania, rozwija się od łona matki do pierwszych lat życia dziecka. I trwa przez całe życie. Nieważne, czy mama pracuje poza domem czy nie, czy była w stanie karmić dziecko piersią czy nie. Przywiązanie rozwija się w czasie, który matka spędza z dzieckiem w intymności spotkania ich ciał, w intymności dotyku ich skór.

Przywiązanie jest bardzo ważne, gdyż staje się podstawowym punktem odniesienia dziecka w poznawaniu rzeczywistości świata. To uczucie, które budzi zaufanie, pozwalające dziecku wzrastać – matka zawsze będzie z tyłu, zawsze będzie ochraniać jego kroki.

Do matek: nigdy nie powątpiewajmy w moc naszego związku z dziećmi. Nawet gdy jesteśmy daleko, zawsze pozostanie coś, co nas łączy, coś silniejszego od nas samych. Nawet gdy czasami czujemy, że dzieci już nas nie potrzebują, pamiętajmy, że to z naszego serca wyszedł pierwszy dźwięk, które one usłyszały i że dużą część tego, czym teraz są, zawdzięczają swoim matkom.

Do dzieci: dbajcie o tę więź. Podziękujcie waszym mamom za wszystko, co macie i za wszystko, co one dla was zrobiły, szczególnie za to, że przyniosły was na świat. Mieszkaliście w ich łonie! Ale wcześniej, byliście w sercach tych kobiet!


ZAJĘCIA SPORTOWE UCZĄ DZIECI PORAŻEK
Czytaj także:
Jak nauczyć dziecko zaakceptować porażkę? Zapisz je na zajęcia sportowe!


KTO JEST WAŻNIEJSZY, MĄŻ CZY DZIECKO
Czytaj także:
Mąż czy dziecko – kto powinien być na pierwszym miejscu?


PROBLEMY Z POCZĘCIEM DZIECKA
Czytaj także:
Długie czekanie na dziecko nie musi być puste i bezowocne! To może być piękny czas

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!