Toksyczne relacje to takie, które nas krzywdzą i ranią, burzą naszą równowagę. Gdy taka sytuacja ma miejsce w związku, można z niego zrezygnować. A co, jeśli toksyczne więzi są w rodzinie, środowisku, które powinno gwarantować poczucie bezpieczeństwa, miłość i wsparcie? O tym z Adrianem Wychowańskim, psychologiem, doradcą psychospołecznym, rozmawia Kamila Marczak.
Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Kamila Marczak: Jakie są przyczyny toksycznych relacji w rodzinie?
Adrian Wychowański: Do najbardziej powszechnych należy ukrywany alkoholizm, który często powoduje, że w rodzinie dochodzi do różnego rodzaju zachowań, które są niekorzystne dla wszystkich (chodzi o kwestie emocjonalne, wychowawcze, materialne).
Należy pamiętać, że rodzina działa jak system naczyń połączonych, jeśli coś się zaczyna złego dziać w samej rodzinie, to w wyniku tych toksycznych relacji cierpią wszyscy. Dzieci opuszczają się w nauce, wszyscy żyją w ciągłym stresie. Pokazałem tu jeden z możliwych scenariuszy, niestety bardzo powszechny w Polsce.
Powinno nas także zaniepokoić, gdy np. krytyka w stosunku do nas staje się ciągła, gdy ktoś nas zaczyna obwiniać za swoje porażki. Nie możemy się zmieniać pod czyjejś dyktando, chyba że konkretne zachowanie nam też przeszkadza lub jest nietolerowane społecznie.
Kiedy należałoby pomyśleć o terapii i czy zerwanie takich więzi to jedyny ratunek?
O terapii należy pomyśleć wtedy, kiedy już sobie nie radzimy z tym, co się dzieje w nas samych albo w naszym otoczeniu, kiedy nie możemy funkcjonować, czujemy dyskomfort. Często potrzebujemy wówczas pewnego rodzaju impulsu, żeby zmienić rzeczywistość i otoczenie.
W rodzinach, w których panuje alkoholizm, takim momentem krytycznym jest moment, w którym w domu zaczyna dochodzić do przemocy. W takiej sytuacji terapeuta może pomóc osobie, która jest ofiarą przemocy dorosnąć do decyzji o zgłoszeniu sprawy na policję.
Często dopiero po usłyszeniu wyroku sądowego ofiary przemocy czują ulgę. Pomoc specjalisty trwa jeszcze jakiś czas po samym zaprzestaniu przemocy. Ofiara ma poczucie winy i sprowadza siebie do roli osoby, która spowodowała konkretną sytuację. Rolą terapeuty jest pokazanie tego, że dana osoba obwinia siebie nie za swoje winy. Potrzeba czasu, by przewartościować sytuację i przerwać mechanizm samoobwiniania się.
Jakie zaburzenia psychiczne wywołuje przebywanie w toksycznym środowisku rodzinnym?
To zależy, o jakich toksycznych relacjach mówimy. Owszem, pewne zaburzenia zależą od tego, w jakim środowisku przebywamy. Niektóre są też genetycznie uwarunkowane. Wiele zależy również od nas samych, są pewne skłonności do określonych zaburzeń, które mogą się uaktywnić w danym środowisku.
Nie możemy jednoznacznie stwierdzić, jakie zaburzenia się uaktywnią. U jednej osoby mogą to być zaburzenia depresyjne, u innej schizofrenia, a w rodzinach alkoholowych chociażby syndrom DDA. Dlatego wiele zależy od tego, jak dana sytuacja wpływa też na nas. Podobnie jak zaburzenia lękowe, które mogą występować przy nadmiernym stresie osób, które przebywają w sytuacjach dla nich ciężkich.
Jakie ślady w życiu dorosłego dziecka pozostawia toksyczna rodzina?
Jeżeli mówimy o późniejszym życiu i śladach, jakie zostają w psychice osoby dorosłej, która w dzieciństwie była ofiarą przemocy czy świadkiem alkoholizmu kogoś z naszych bliskich, wiele zależy od tego, jak zinterpretowaliśmy to, co się wydarzyło w naszym środowisku.
Część osób ma silne mechanizmy obronne i poradzą sobie z tym wszystkim, będą w miarę normalnie funkcjonować: będą pracować, uczyć się, wchodzić w relacje bez większych obaw. Będą pamiętały o przeszłości, o tym, czego doświadczyły w toksycznym środowisku.
Niektórzy mogą być bardziej ostrożni i postępować będą zachowawczo, np. przy spotkaniu, gdy zobaczą, że ktoś pije, odrzucą konkretną osobę jako potencjalnego partnera, z którym można byłoby stworzyć związek.
Mogą mieć problem z wchodzeniem w relacje, poczucie lęku i bycia gorszym. Wiele zależy od osoby. Nie możemy jednoznacznie powiedzieć, co się wydarzy u każdej z osób w podobnej sytuacji. Każdy inaczej będzie ją przeżywał. Jedno jest pewne, każda sytuacja pozostawia mniejszy lub większy ślad w psychice osoby, która doświadczyła toksycznej relacji.
Czytaj także:
Jak rozpoznać toksyczną przyjaźń? Zadaj sobie tych kilka pytań
Czytaj także:
6 oznak toksycznej miłości. Kiedy powinniście się rozstać
Czytaj także:
Jak sobie radzić z toksycznymi ludźmi – przykład św. Tereski