separateurCreated with Sketch.

„Dzień świstaka” i… głęboko katolickie przesłanie

GROUNDHOG DAY
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Zelda Caldwell - publikacja 13.02.19
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

„Dzień Świstaka” można potraktować jako „oszałamiającą alegorię moralnej, intelektualnej, a nawet religijnej doskonałości w obliczu postmodernistycznego upadku”.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Być może kiedy oglądałeś „Dzień Świstaka” po raz pierwszy, nie zwróciłeś uwagi na głębokie przesłanie, jakie niesie ze sobą film. Michael P. Foley, profesor patrystyki z Uniwersytetu w Baylor, prezentuje kolejny powód, by przypomnieć sobie film z Billem Murrayem i Andie MacDowell. Jego zdaniem jest to film z głęboko katolickim przesłaniem.

 

„Dzień świstaka”. Motyw na kazanie

W artykule magazynu „Touchstone” Foley sugeruje, że „Dzień Świstaka” można potraktować jako „oszałamiającą alegorię moralnej, intelektualnej, a nawet religijnej doskonałości w obliczu postmodernistycznego upadku”.

Ale katolicy nie są jedynymi, którzy widzą głębsze przesłanie w „Dniu Świstaka”. Jonah Goldberg poświęcił filmowi znakomity esej z 2006 roku, w którym pisze o głębokim duchowym i filozoficznym znaczeniu obrazu.

 

Dziś… dzień świstaka!

Goldberg przypomina, że po premierze film został ciepło przyjęty przez wyznawców wielu religii: Żydów, katolików, ewangelików, hinduistów, buddystów. Pisze też o nawiązaniach do filozofii platońskich czy arystotelesowskich, które można odnaleźć w filmie. Eseista poprosił czytelników na łamach bloga na „National Review Online” i „The Corner” o przesłanie opinii na temat filmu. Otrzymał ponad dwieście e-maili, z których dowiedział się, że profesorowie posługują się filmem przy okazji nauczania etyki czy przekazywania filozoficznych pojęć.

Kilku pastorów przysłało mi fragmenty kazań, w których „Dzień Świstaka” stanowił centralną metaforę. Dziesiątki zaangażowanych chrześcijan różnych wyznań zapewniało, że był to dla nich jeden z cenniejszych filmów, jakie widzieli – pisał Goldberg.

Jak widzicie, szalona kreacja Billa Murraya zdecydowanie nie jest jedynym powodem, dla którego warto zobaczyć (jeszcze raz) „Dzień Świstaka”.

https://www.youtube.com/watch?v=OVt3fjIF3AI

Czytaj także:

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Tags:
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!