separateurCreated with Sketch.

A gdyby tak umówić się na… „Wywiad z Bogiem”?

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Co byś powiedział, gdyby nagle naprzeciwko ciebie usiadł Bóg? Nie ten, którego znasz ze świętych obrazów, ale zwyczajny, z sąsiedztwa. O tym opowiada film „Wywiad z Bogiem”.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Wyobraź sobie, że przy stoliku naprzeciw ciebie siada Bóg. Nie ten, którego znasz ze świętych obrazów, ale zwyczajny, z sąsiedztwa. Elegancko ubrany starszy pan, w bladoniebieskiej koszuli i beżowym garniturze, o nienagannych manierach i dobrotliwym spojrzeniu, bez stresu i nerwów tłumaczący zawiłości życia. Spotkany przy partyjce szachów w parku, na scenie ogromnego teatru albo w szpitalu. Tak jak w filmie „Wywiad z Bogiem”, który stara się przeprowadzić Paul Asher, dziennikarz pewnej amerykańskiej gazety.

 

Bardzo nietypowy wywiad z… Bogiem

Na rozmowę z Bogiem zarezerwowano trzy półgodzinne spotkania. Precyzyjnie odmierzany czas i ani minuty dłużej. „Przyszedłem, bo mnie wzywałeś” – powie Bóg. A wszystko dlatego, że po powrocie do domu z wojny w Afganistanie, Paul próbuje poradzić sobie z następstwami swoich doświadczeń, nieudanego małżeństwa i gasnącej wiary. Nie wiedząc, do kogo się zwrócić, zanurza się głęboko w coś, co może okazać się historią jego życia – w wywiad z tajemniczym mężczyzną, który twierdzi, że jest Bogiem. Jak pogodzić to z informacją, że starszy pan ma twarz żołnierza, który zginął w Afganistanie dwanaście lat wcześniej?

Początkowo padają standardowe pytania, lecz w miarę upływu czasu tajemniczy nieznajomy przypomina dziennikarzowi, że jego czas się kończy. Nie tylko ten przeznaczony na wywiad, ale i ten przeznaczony na życie. To wywołuje prawdziwą lawinę pytań, rodzi bunt, ale i skłania do refleksji na temat własnego postępowania. Mimo że nie ono było tematem wywiadu, a dziennikarz–profesjonalista starał się uciekać od prywatnych dywagacji…

O co teraz zapyta Boga i czy odpowie na wszystkie pytania? Czy próba zachowania wszelakiej ostrożności uchroni Paula przed najgorszym? A może sam będzie chciał wziąć sprawy w swoje ręce i w większym stopniu pokierować własnym życiem? Na ile sam odpowiada za bieg wydarzeń, a na ile poddaje się temu, co go spotyka? Rodzą się kolejne pytania, pojawiają wątpliwości. Jak mówi siedzący naprzeciwko dziennikarza starszy pan, „Można mieć dom bez fundamentów i liczyć, że ziemia się nie zatrzęsie”.

 

„Wywiad z Bogiem” – kameralny, skłaniający do myślenia dramat

Wszystkie te metafizyczne pytania i odpowiedzi zostają wpisane w nurt codziennego życia i zwyczajnych spraw – niesnasek z żoną, kryzysu emocjonalnego, codziennej drogi do pracy, a nawet niespodziewanej kradzieży roweru. I rodzi się najważniejsze pytanie – o co ty byś zapytał, mając taką możliwość?

„Wywiad z Bogiem” – kameralny, skłaniający do myślenia dramat można już oglądać w polskich kinach. W rolach głównych: nominowany do Oscara David Strathairn, znany m.in. z filmu  „Good Night and Good Luck” oraz Brenton Thwaites, którego oglądaliśmy w „Piratach z Karaibów”.

Producentem filmu jest firma Giving Films, której misją jest finansowanie filmów, które bawią i pobudzają rozmowy o życiu, wierze i relacjach międzyludzkich. Film wyreżyserował Perry Lang.


DROGA ŻYCIA
Czytaj także:
5 filmów o poświęceniu, które warto zobaczyć



Czytaj także:
„Przypływ wiary” – film o tym, że miłość matki może zdziałać cuda. Dosłownie


RANKING FILMÓW RELIGIJNYCH
Czytaj także:
Nie znasz tych tytułów? Koniecznie to nadrób! 10 filmów religijnych, które trzeba znać

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Tags:
Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!