Kiedy Bella Smith z Kentucky zdała sobie sprawę, że nie wszyscy z jej klasy mają takie szczęście jak ona i nie świętują swoich urodzin, zakasała rękawy i znalazła rozwiązanie.
Dwa lata temu uczennica Wyan-Pine Grove Elementary School – szkoły, w której 80 procent dzieci pochodzi z ubogich rodzin – zabrała się za tworzenie Bella’s Boxes (ang. pudełka Belli). To urodzinowe zestawy, w których znaleźć można balony, ciasta czy inne słodkości. Dzięki wsparciu darczyńców dziewczynka wykonała 65 takich pudełek, aby rozdać je rówieśnikom.
Jednak historia tutaj się nie kończy. Gdy zbliżały się urodziny Belli, poprosiła, by zamiast kupować prezenty, wesprzeć jej cel. Jak wyjaśniła w Good Morning America: “Dziękuję Bogu, że dał mi szansę promieniować swoim światłem”. A my dziękujemy tej młodej damie za inspirującą lekcję miłości bliźniego!
Czytaj także:
Niesłyszący woźny miał urodziny. Takiego prezentu się nie spodziewał!
Czytaj także:
Na jej urodziny nie przyszedł… nikt. Wyjątkowa niespodzianka dla Oliwii
Dziś świętujemy...