separateurCreated with Sketch.

Gdyby zapytać potępionych: dlaczego jesteście w piekle? Ks. Dolindo odpowiada

Ojciec Dolindo
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Wydawnictwo M - 06.06.19
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
A gdyby zapytać świętych: dlaczego jesteście w niebie?

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Gdyby zapytać potępionych: Dlaczego jesteście w piekle? odpowiedzieliby: opieraliśmy się Duchowi Świętemu. Gdyby zapytać świętych: Dlaczego jesteście w niebie? odpowiedzieliby: Ducha Świętego słuchaliśmy…

Duch Święty

Nasze dobre myśli są znakiem, że Duch Święty nas nawiedza. Duch Święty jest siłą – to On bez wątpienia podtrzymywał św. Szymona Słupnika na jego kolumnie, pocieszał męczenników na cyrkowych arenach; bez Niego byliby upadli, jak opadają liście z drzew. Kiedy płonęły dla nich stosy, Duch Święty gasił żar ognia ciepłem boskiej miłości.

Bóg, posyłając dla nas Ducha Świętego, postąpił jak wielki monarcha, który wyznaczył ministra do przyprowadzenia poddanego, mówiąc: «Pragnę, abyś mu wszędzie towarzyszył, by dotarł cały i zdrowy». Jakie to piękne, gdy nam towarzyszy Duch Święty! On jest wspaniałym przewodnikiem… I pomyśleć, że wielu jest takich, którzy nie chcą za Nim podążać!...

Duch Święty jest jak człowiek z dobrym powozem i koniem, który chce nas zawieźć do Paryża. Wystarczy tylko zgodzić się i wsiąść… Cóż prostszego od wyrażenia zgody! Otóż Duch Święty chce nas zaprowadzić do Nieba; trzeba nam tylko powiedzieć «tak» – i pozwolić, by nas prowadzono.

Oto strzelba. Ładujecie ją… Ale trzeba, żebyście ją nabili i oddali strzał… Tak samo dzieje się z nami, gdy czynimy dobro… Duch Święty spoczywa w duszach sprawiedliwych jak gołębica w swym gnieździe. Duch Święty troszczy się o dobre pragnienia w duszy czystej, jak gołębica troszcząca się o swe pisklęta. Duch Święty prowadzi nas za rękę jak matka dziecko… Jak ktoś widzący – niewidomego.

Sakramenty, które ustanowił Pan, bez Ducha Świętego nie mogłyby nas zbawić. Bez Niego nawet śmierć Pana nic by nam nie przyniosła. To dlatego nasz Pan powiedział Apostołom: Pożyteczne jest dla was moje odejście. Bo jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was (J 16 7).

Odmów razem z nami modlitwę "Jezu, Ty się tym zajmij" – włącz filmik poniżej. 👇

Było trzeba, aby zesłanie Ducha Świętego przyniosło owoce łaski temu żniwu. To tak jak z ziarnem zbóż; rzucacie je w rolę, lecz trzeba jeszcze słońca i deszczu, by zakiełkowało i kłos zrodziło. Trzeba by mówić każdego ranka: Boże mój, ześlij na mnie Twego Ducha, który da mi poznać, czym jestem i kim Ty jesteś*.

Jest to fragment książki: Ks. Dolindo Ruotolo, „Przybądź Duchu Święty", Wydawnictwo M, 2019.

* Por. Św. Jan Vianney – proboszcz z Ars. Myśli, Cerf-Kairos-Znak, 2000, tłum. H. Sobieraj, s. 58–62.

PRZYBĄDŹ DUCHU ŚWIĘTY, DOLINDO
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!