Dzięki pasji i dobroci serca byłej tancerki balet staje się dostępny dla najbiedniejszych dziewcząt.
Wiele młodych dziewcząt marzy o byciu baletnicami, ale rodzice mogą potwierdzić, że koszty zajęć i odzieży bywają zbyt wysokie. Jedna z profesjonalnych tancerek, Maria del Carmen Silva z Peru, postanowiła temu zaradzić i spróbować dać dzieciom z różnych środowisk możliwość nauki tańca.
W jej kraju, gdzie ponad 7 milionów rodzin żyje za ok. 105 dolarów miesięcznie, balet bywa czymś absolutnie nieosiągalnym. Del Carmen Silva stara się jednak wprowadzić równość i oferuje dziewczętom z ubogich obszarów Limy darmowe zajęcia. Przyszłe baleriny dołączają do uczennic z bardziej ekskluzywnej dzielnicy Miraflores, co daje piękny rezultat.
Dziewczyny spotykają się w tańcu, kwestionując pogląd, że balet musi być elitarny. Co więcej, grupa zdobywa międzynarodowe nagrody, dając tancerkom poczucie wartości i uznanie. Jak mówi Maria del Carmen Silva, na scenie wszystkie dziewczyny są takie same, a to było dla niej priorytetem.

Czytaj także:
Mała baletnica zaczyna płakać na scenie. Wtedy jej tata kradnie całe show! [wideo]
Czytaj także:
Jak lekcje baletu pomogły uratować człowieka na stacji metra

Czytaj także:
Jak budować relację ze swoją córką? Może balet?