Oto słowa Franciszka w tłumaczeniu na język polski:
W minionych godzinach byliśmy w Korei świadkami dobrego przykładu kultury spotkania. Pozdrawiam jego uczestników, modląc się, aby ten znaczący gest stanowił kolejny krok na drodze pokoju, nie tylko na tym półwyspie, ale z korzyścią dla całego świata.
US President Donald Trump and North Korean leader Kim Jong Un have shaken hands at the demilitarized zone (DMZ), before both leaders stepped into North Korea https://t.co/nQM59lEuEvpic.twitter.com/n7Z6V8mNIU
— CNN (@CNN) June 30, 2019
Donald Trump w sobotę zaproponował niespodziewanie spotkanie z Kim Dzong Unem na Półwyspie Koreańskim. Jako powód podał chęć „uściśnięcia mu dłoni i przywitania się”.
Kim Dzong Un przyznał, że ta propozycja była dla niego zaskakująca, jednak przyjął ją i zlecił organizację spotkania. Podjęto decyzję o zamknięciu strefy zdemilitaryzowanej dla ruchu turystycznego.
Trump dotarł na spotkanie śmigłowcem od strony Seulu, a na pokładzie towarzyszył mu także prezydent Korei Południowej – Mun Dze In.
Źródło: KAI, CNN
Czytaj także:
Kim Dzong Un zaprasza Franciszka. „Serdecznie powitałby papieża, gdyby odwiedził Pjongjang”
Czytaj także:
Kim zaprosił Franciszka. Tymczasem… jak wygląda sytuacja Kościoła w Korei Północnej?
Czytaj także:
Są w Korei Północnej ludzie, którzy wielbią Chrystusa, nie Kima
Dziś świętujemy...