Mężczyzna, który w Montrealu rzucił się z nożem na kapłana odprawiającego mszę, nie będzie odpowiadał za swe czyny. Kanadyjski wymiar sprawiedliwości uznał w środę 3 lipca, że jest on niepoczytalny.
Do zdarzenia doszło 22 marca w sanktuarium św. Józefa za zboczu góry Mont Royal. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Nożownik miał słyszeć głosy, które kazały mu zabić kapłana. 77-letni o. Claude Grou cudem uniknął śmierci. Świadkami ataku byli wierni przebywający w kościele osobiście, ale także oglądający transmisję mszy w internecie:
Podczas ataku z trudnych do wytłumaczenia przyczyn złamało się 30-centymetrowe ostrze noża, z którym Vlad Cristian Eremia rzucił się na kapłana. Zadane mu rany okazały się powierzchowne i ks. Grou szybko mógł wrócić do pracy w sanktuarium św. Józefa, którego jest rektorem.