Sanktuarium Madonna della Corona wygląda, jakby wyrastało ze skały. Zostało wkomponowane w klif nad jeziorem Garda we Włoszech.
Większość turystów odwiedzających Włochy wybiera się do Werony, by podziwiać słynny na cały świat – dzięki sztuce Szekspira – balkon Romea i Julii. Niewielu podróżnych jednak wie, że zaledwie kilka kilometrów na północ od Werony znajduje się jeden z najbardziej unikalnych kościołów w całej Europie! Sanktuarium Madonna della Corona wzniesiono w 1530 roku. Dosłownie wyrzeźbiono je w skalnej ścianie Monte Baldo w Alpach Wschodnich. Wygląda jakby było zawieszone w powietrzu tuż nad jeziorem Garda!
Kliknij w galerię, aby zobaczyć zdjęcia tego niezwykłego kościoła
Sanktuarium zawieszone między niebem a ziemią
Początki kościoła na Monte Baldo, jak nazywają świątynię miejscowi, sięgają XIV wieku, kiedy to naturalne formacje skalne zaczęły przyciągać pątników pragnących spędzić tu czas na refleksji i modlitwie. W 1530 roku, kiedy to zbudowano podwaliny dzisiejszego kościoła, na miejsce można było się dostać wyłącznie przez maleńkie przejście zwisające z klifu. Przez długi czas tylko najodważniejsi porywali się na wyprawę do kościoła. Jeden z miejscowych szlachciców postanowił upamiętnić trud związany z dostaniem się do kościoła, wystawiając tu 70-centymetrowy kamienny pomnik noszący imię jego rodziny.
Przez następne pół wieku miejscowi próbowali
W 1625 roku, kiedy to coraz więcej pielgrzymów przybywało do tego odległego zakątka północnych Włoch, by odwiedzić ten niezwykły, zawieszony nad jeziorem kościół, miejscowi podjęli decyzję o zbudowaniu większej świątyni. Znajduje się ona nieco wyżej (niecałe cztery metry) nad pierwotną budowlą, której prezbiterium zostało włączone do nowego kościoła.
Jan Paweł II z wizytą w sanktuarium Madonna della Corona
Zarówno podczas I, jak II wojny światowej, kościół pozostał nietknięty. Nie oznacza to jednak, że nie uległ zniszczeniom spowodowanym upływem czasu.
W 1974 roku miejscowy biskup Giuseppe Carraro poprosił Guido Tisato o remont kościoła. Ten podjął decyzję o wyburzeniu istniejącej konstrukcji i wzniesieniu w tym miejscu nowej, opartej na solidniejszych fundamentach. W 1978 roku kościół został konsekrowany przez biskupa Carraro, a w 1982 roku nalazł się na liście włoskich bazylik mniejszych.
Jednym z najważniejszych wydarzeń podczas 500-letniej historii kościoła, były odwiedziny papieża Jana Pawła II w 1988 roku, który wraz z wiernymi modlił się tu do Madonny.
*Wskazówki dla podróżujących: z Werony jedź lokalnym pociągiem do Peschiera del Garda, a następnie autobusami (483, 476) do Spiazzi. Zobaczysz znaki wskazujące początek ścieżki do sanktuarium Madonna della Corona. Pielgrzymki z przewodnikiem można zarezerwować za pośrednictwem strony internetowej.

Czytaj także:
Klasztor na kółkach: pociąg, który leczy dusze i pokazuje perspektywę wieczności

Czytaj także:
Konsekracji tego kościoła zabronił św. Michał Archanioł

Czytaj także:
12 twarzy i 12 historii z Ziemi Świętej [piękne zdjęcia!]