separateurCreated with Sketch.

Bp Mering: Prawda, dobro i życie to królestwo Jezusa

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Katolicka Agencja Informacyjna - publikacja 14.09.19
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Metropolita włocławski przewodniczył Mszy św. będącej kluczowym momentem spotkania ewangelizacyjnego „Polska pod Krzyżem”.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Stajemy pod krzyżem żeby odszukać siebie, znaleźć swoje miejsce w życiu, chcemy pokazać światu, że należymy do Jezusa – powiedział bp Wiesław Mering. Metropolita włocławski przewodniczył Mszy św. będącej kluczowym momentem spotkania ewangelizacyjnego „Polska pod Krzyżem”. To kontynuacja wcześniejszych inicjatyw, takich jak „Wielka Pokuta” czy „Różaniec do granic”. Główne uroczystości odbywają się na terenie Aeroklubu Włocławskiego w Kruszynie, każdy jednak może włączyć się do modlitwy dzięki transmisji internetowej wydarzenia.

Organizatorzy wydarzenia zapowiedzieli, że uroczystości towarzyszyć będzie kilka niespodzianek, jedną z nich było odtworzenie nagrania homilii Jana Pawła II z 7 czerwca 1991 r.

Papież Polak wspomniał w niej postacie polskich świętych, którzy „wpatrując się w serce Jezusa znajdowali w nim nadludzką moc”. Jan Paweł II przestrzegał przed źle pojmowaną europejskością, chcącą spłycić człowieka do poziomu instynktów i seksualności, która pozwala zabijać nienarodzone dzieci. – My tą Europę tworzyliśmy i to z wielkim trudem. Kulturę europejską tworzyli przede wszystkim męczennicy. Taką miarę europejskości przyjmujemy, pragniemy podjąć i kontynuować, nie pozwolimy sobie zaniżyć tej miary. Świat potrzebuje Europy odkupionej – apelował.

Następnie swoją homilię wygłosił bp Mering, który zauważył, że głos papieża prowadzi w kierunku serca ukrzyżowanego Jezusa. – Bóg zabiega o naszą miłość, wiarę w niego. Zachęca byśmy udali się pod krzyż – powiedział duchowny, podkreślając, że to właśnie na krzyżu rodzi się nowa szansa dla każdego człowieka.

 

Z pomocą Boga wszystko jest możliwe

– Krzyż Jezusa prowadzi człowieka do wiary. Widok Jezusowej męki potrafi zmienić ludzkie serce. Rodzi uznanie winy, prośbę o przebaczenie i zapewnia przebaczenie człowiekowi. Stający pod krzyżem uczą się od Jezusa wielkodusznego miłosierdzia – powiedział bp Mering. Kapłan przypomniał, że jedną z postaci tej wielkiej miłości jest miłosierdzie. Dodał, że tylko Bóg w swojej miłości umie dawać znacznie więcej niż człowiek potrzebuje, jednak jako katolicy powinniśmy przynajmniej próbować naśladować w tym swojego Stwórcę. – Nie umiemy sami tego zrobić, ale z jego pomocą wszystko jest możliwe – stwierdził.

Biskup przypomniał, że ukrzyżowany Jezus uczy altruizmu, który jest dziś wartością nieznaną i nielansowaną. – Dziś mówi się nam: „baw się, korzystaj z życia, bądź sobą, realizuj siebie”. Zauważcie jaka panuje cisza w kościele, kiedy czytamy fragment o Maryi i Janie stojących pod krzyżem Jezusa. Droga do zbawienia nie wiedzie przez egoizm. Człowiek realizuje siebie poprzez ofiarowanie się drugiemu człowiekowi – podkreślił duchowny.

Metropolita włocławski dodał, że Matka Jezusa i św. Jan kierowali się w swoim postępowaniu miłością wobec Jezusa i to ona przyprowadziła ich na Golgotę. – Właśnie takich kobiet, takich mężczyzn, z odwaga i miłością stających pod krzyżem Jezusa, potrzebuje Polska, Europa, a nawet świat – powiedział. Krzyż, zdaniem biskupa, rodzi prawdziwych świadków Ewangelii i jest paradoksalnym znakiem siły chrześcijaństwa. – Stajemy pod krzyżem żeby odszukać siebie, znaleźć swoje miejsce w życiu, chcemy pokazać światu, że należymy do Jezusa – dodał.

 

“Musicie mieć ogień aby głosić dobrą nowinę!”

Zdaniem biskupa należy rozpalić gorliwość serca, ponieważ obojętny i leniwy katolik nie jest w stanie porwać nikogo do Jezusa. Biskup wspomniał postać założyciela Drogi Neokatechumenalnej – Kiko Argüello, który mówił, że nie miłość jest najważniejsza do głoszenia Dobrej Nowiny, nie wiara, nie pokora, ani nadzieja – Musicie mieć ogień aby głosić dobrą nowinę! Ogień gorliwości! Bo jak nie to w ogóle się do głoszenia nie zabieracie – cytował biskup. – To gorliwość, ogień, kazał nam zejść z kanapy, by dostrzec, że do wyższych celów zostaliśmy stworzeni. Nie tylko do zabawy. Trzeba nam nauczyć się prawdziwie kochać – dodał. Jak zauważył bp Mering, w dzisiejszych czasach rzadko słyszy się o tym, że miłosierdzie Boże musi iść w parze z autentyczną przemianą serca.

– Musimy ratować wartości, o których mówił Jan Paweł II, musimy ratować nasze rodziny, i o to apelował również papież Franciszek. Musimy mieć odwagę wybierać prawdę, dobro, piękno. Wybierając życie, zwłaszcza jeszcze nienarodzonego człowieka! Prawda, dobro i życie to królestwo Jezusa – powiedział bp Mering. – Twój Syn Boże zwyciężył śmierć niech także i nam pozwoli zwyciężyć małość i dojść do niego w świętości – zakończył metropolita włocławski.

Podczas liturgii odbyło się uroczyste wniesione relikwii Krzyża Świętego. Po błogosławieństwie zebrani mogli posłuchać homilii ks. Dolindo Ruotolo.

O godz. 20.15 odbędzie się Droga Krzyżowa, następnie ok. godz. 22, rozpocznie się druga – nocna – część spotkania. Będzie to wielogodzinna Adoracja Najświętszego Sakramentu, zakończona niedzielną Eucharystią o godz. 3 nad ranem.

Wydarzenie na żywo można śledzić przez Internet na stronach www.tvp.info, www.vod.tvp.pl oraz www.polskapodkrzyzem.pl

ar / Włocławek

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!